19:08

O suchym olejku Huile Prodigieuse Nuxe - dotyk luxusu



suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe




O suchym olejku Huile Prodigieuse Nuxe krążą w blogowym, jak i YT świecie legendy. Jest to kultowy produkt, który nawet na znanych portalach urodowych zyskuje wysokie oceny oraz grono wielbicielek. 

Dzisiaj zapraszam Was na moją recenzję bestselleru marki Nuxe, suchego olejku do ciała, twarzy, włosów.


Uwielbiam wszelakiego rodzaju olejki, oleje. Namiętnie stosuje je w pielęgnacji włosów, ciała, a nawet twarzy. Już na samym początku olejek Huile Prodigieuse Nuxe wzbudził moją ogromną ciekawość, a jego stosowanie nie było mi straszne. Producent określa produkt jako "suchy olejek", a co właściwie kryje się pod tą nazwą? 



 suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe



Suchy olejek jest idealną alternatywą dla osób, które nie lubią olejków, ze względu na tłustą powłoką jaką pozostawiają. Można powiedzieć, iż jest "udoskonalona" wersja olejków stosowanych w kosmetyce. Suchy olejek posiada w swym składzie związki - składniki, dzięki którym na skórze nie powstaje tłusty film. Takim właśnie produktem jest suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe.


Pierwsze wrażenie, pierwsza moja myśl na widok tego kultowego produktu "ależ on ślicznie wygląda, tak ekskluzywnie, dotyk luksusu". Olejek znajduje się w szklanym opakowaniu. Wersja o pojemności 100 ml posiada bardzo wygodną w aplikacji złotą pompkę. Trzeba przyznać, iż marka Nuxe dba o wizualną stroną swych produktów. Dodam jeszcze, że kosmetyk nie uczula, nie podrażnia skóry.

Cechą charakterystyczną suchego olejku Huile Prodigieuse Nuxe jest zapach, który jest intensywny, "ciepły", słodki i dość długo utrzymuje się na skórze. Latem może Wam zastąpić perfumy ;)




suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe

 

Suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe bardzo dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy - faktycznie jest "suchym" produktem. Osoby, które nie lubią tłustego filmu powinny wypróbować ten produkt. Kosmetyk wygładza skórę, po jego aplikacji znika uczucie szorstkość, suchości. Olejek sprawia, że skóra staje się miękka, aksamitna w dotyku.  

Dodam jeszcze, że suchy olejek marki Nuxe pięknie podkreśla opaleniznę, przy czym nie brudzi ubrań.



Olejek Huile Prodigieuse Nuxe zawiera 6 szlachetnych olejków roślinnych: z orzechów makadamia, orzechów laskowych, ogórecznika, słodkich migdałów, kamelii, dziurawca.



Suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe - skład

Isopropyl Isostearate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Dicaprylyl Ether, Prunus Amygdalus Dulcus (sweet almond) Oil, Corylus Avellana (Hazel) Seed Oil, Camellia Oleifera Seed Oil, Parfum/Fragrance, Tocopherol, Borago Officinalis Seed Oil, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Hypericum Perforatum Flower/Leaf/Stem Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Benzyl Salicylate, Buthylphenyl Methylpropional, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronella, Limonene, Linalool (N1005/E)




suchy olejek Huile Prodigieuse Nuxe
   



Jeśli szukacie suchego olejku do pielęgnacji skóry twarzy czy ciała, jeśli nie lubicie uczucia tłustego filmu który pozostawiają olejki, to zachęcam Was do przetestowania olejku Huile Prodigieuse marki Nuxe. 





Miłego dnia







 

https://www.facebook.com/kosmetykipannyjoannybloghttps://plus.google.com/u/0/100438451596573991269/posts/p/pubhttps://instagram.com/kosmetyki_panny_joanny/

20 komentarzy:

  1. Uwielbiam go ale moje serce skradł jego rozświetlający brat <3

    OdpowiedzUsuń
  2. I poproszę o info co to za buty <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skórzane sandałki na platformie, zakupione w pewnym stacjonarnym sklepie ;) skorzystałam z wyprzedaży

      Usuń
  3. Buteleczka jest bardzo zachęcająca <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkąd mam olejek rozświetlający z Pat&Rub - ten z Nuxe mnie nie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwyciłaś mnie nim! Że też wcześniej o nim nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mialam i podobal mi sie zapach, teraz mam z drobinkami ale jeszcze nie uzywalam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już od kilku lat noszę się z chęcią kupienia sobie na sezon letni wersji ze złotem... jak dotąd za każdym razem ostatecznie jednak cena skutecznie mnie zniechęciła...

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nigdy tego olejku, ale od dawna na niego choruję :P
    Również bardzo zachwyciły mnie buty. Czekam na pokazanie ich w całości :D hehehe

    OdpowiedzUsuń
  9. Na początku uwielbiałam go, potem męczył mnie zapach i ostatecznie oddałam go mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. olejek prezentuje się interesująco :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki, olejek prezentuje się ciekawie, lubię olejki do ciała i chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przetestuję , bo już za mną jakiś czas chodzi :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Olejek faktycznie kusi, ale chyba głównie dlatego, że tak pięknie wygląda :) buteleczka kojarzy się z luksusem. Cena chyba też, bo olejek jest bardzo drogi jak na ten rodzaj kosmetyku. Wolę standardowe i czyste oleje:)

    OdpowiedzUsuń
  14. faktycznie wygląda jak perfumy :)
    po Twojej recenzji mnie zainteresował :)
    http://perfekcyjnie-inna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. A myślałam, że to perfumy! Łatwo się można pomylić.. i spryskać olejkiem! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny ten olejek :) z chęcią bym go przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu. Szczere opinie i sugestie są bardzo mile widziane.
Dziękuje za to, że jesteście i czytacie.