Już wiele osób pisało na temat tej maski do włosów. Dziś czas na moją recenzję produktu. Są osoby które ją kochają - do tej grupy należę, i są osoby które jej nie lubią.
Kallos, Serical, Crema al Latte Mleczna odżywka kremowa do włosów
Tak maskę opisuję producent:
"Dzięki proteinom pozyskanym z mleka krem wspaniale nadaje się do każdego
rodzaju włosów, pozostawiając je delikatne i odżywione. Doskonały do
zregenerowania włosów osłabionych przez rozjaśnianie, farbowanie oraz
trwałą ondulację."
Opakowanie:
Produkt jest wydajny o bardzo przyjemnym zapachu. Dla mnie jest to zapach budyniu śmietankowo-waniliowego. Konsystencja dość gęsta. Samo opakowanie jest według mnie średnio praktyczne z tego względu iż często wyślizgiwało mi się z rąk. Produkt kosztował ok.18 zł. o pojemności 1000ml. Kupiłam go w sklepie z profesjonalnymi kosmetykami fryzjerskimi.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Methosulfate, Parfum, Phenoxyethanol,
Methyldibromo Glutaronitrile, Hydroxypropyltrimonium Hydrolized Casein,
Citric Acid, Hydrolized Milk Protein, Methylchloroisothiazolinone,
Sodium Cocoyl Glutamate, Methylisothiazolinone.
Analiza składu:
Skład jest prosty co widać. Szkoda, że hydrolizowana proteina mleka jest dosyć daleko w składzie - poprawia kondycje włosów. Po użyciu maski włosy nie powinny się elektryzować,
a emolient i kondycjoner sprawią, że będą miękkie, ograniczą puszenie.
Działanie:
Po użyciu tej maski w łazience unosi się bardzo przyjemny zapach, choć na włosach nie utrzymuje się długo. Produkt bardzo dobrze nawilża moje włosy. Genialnie je odżywia, ułatwia rozczesywanie jak żadna inna maska. Włosy nie są napuszone. Kochają ten produkt ;).
Dodam jeszcze, że produkt stosuję zawsze po myciu i nakładam ją na min.30 min. po czym dokładnie spłukuję - należy o tym pamiętać. Jeśli źle ją spłuczemy maska z pewnością będzie obciążać włosy. Czasami stosuję ją raz w tyg. a czasami raz na dwa.
Aktualnie ograniczyłam ją z tego względu iż testuję inną maskę do włosów. Już niedługo pojawi się jej recenzja.
Podsumowując maska jest godna polecenia. Wydaje mi się, że po każdym użyciu tego produktu moje włosy są mi bardzo wdzięczne. Wspaniale nawilża. Pozostawia włosy odżywione i miękkie. Produkt jest dostępny w 3 różnych pojemnościach. Chyba najmniejsza pojemność wynosi 275 ml.
To na tyle. Życzę miłego dnia, buziaki :*
u mnie jest to numer jeden wśród odżywek. Najbardziej lubie moje włosy kiedy potrzymam na nich odżywkę około 20 minut :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jest ta maska i już sporo pozytywnych opinii o niej słyszałam i coraz bardziej mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńwarta grzechu ;)
UsuńUwielbiam zapach kallosa:) jedna z moich ulubionych masek
OdpowiedzUsuńjak trochę zużyje swoich to kupię ją na pewno! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie!
Kocham tę maskę. Za zapach, za działanie, za stosunek ceny do pojemności. Przekładam ją do mniejszego opakowania, aby było praktyczniej. Uwielbiam i pewnie zostanie ze mną już 4ever :)
OdpowiedzUsuńlubię ją ale do łączenia z półproduktami :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie miałam tej maski do włosów, muszę ją w końcu wypróbować:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam, nie słyszałam, a zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam:)
OdpowiedzUsuńteż jeszcze o niej nie słyszałam, teraz mam wielką odżywkę do włosów ale jak wykończę zastanowię się nad kolejną ^^
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie i kusząco, również zależy mi na nawilżaniu :)
OdpowiedzUsuńUżywałam jej kiedyś i bardzo ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńChyba do niej niedługo wrócę :)
kupiłam ją pod wpływem blogów i trochę się rozczarowałam :) mimo że mam dość gęste włosy to mi je obciąża, owszem zapach ma obłędny ale działaniem mnie nie przekonała :)
OdpowiedzUsuńMam tę maskę i bardzo ją lubię :) Teraz pójdzie na trochę w odstawkę, bo testuję inne maski :)
OdpowiedzUsuńu mnie sie nie sprawdzila :( nic nie robila z moimi wlosami tylko lekko je obciążała, i jedyny plus to taki, że włosy pięknie pachniały ;) ale teraz mam maske kallos z keratyną i waniliowa i one sie u mnie sprawdzaja ;)
OdpowiedzUsuńduża pojemność :O i za takie pieniądze to opłaca się kupić :))
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta maska, ale muszę najpierw zużyć aktualne zapasy :)
OdpowiedzUsuńKocham tą maskę, a najbardziej jej zapach i cenę :)
OdpowiedzUsuńmialam ją = uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńStosowałam ta maskę jak rozjaśniałam włosy na blond. Dzięki niej wogole mogłam jakoś je rozczesać i w miarę dobrze wyglądały. ta maska ma smakowity budyniowy zapach.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu dopaść to cieszące się wielką sławą cudeńko ;-).Szkoda tylko,że moja półka ugina się pod ciężarem odżywek/masek do włosów -chyba jestem zmuszona wstrzymać się z zakupem :<.
OdpowiedzUsuń