09:48

Walka o piękną cerę


Moim priorytetowym celem na ten rok jest pozbycie się większości niedoskonałości z mojej cery, a szczególnie zaskórników, które towarzyszą mi od dawna. Starłam się zebrać jak najwięcej informacji na temat mojego problemu m.in. jak powstają problemy skórne, jak należy z nimi walczyć itd. Przed zakupem jakiegokolwiek produktu, starałam się zapoznać z jego składem, opinią, recenzją innych osób. Dążyłam do dobrania odpowiednich produktów dla mojej cery.  





Krótka charakterystyka 

Posiadam cerę mieszaną. W strefie T moja skóra nadmiernie się przetłuszcza. Nadmiernie w moim przypadku nie znaczy mega dużo, lecz w większej ilości więcej niż standardowo. Staje się ona w tej partii twarzy błyszcząca. Dodatkowo posiadam rozszerzone pory, w których to właśnie powstają zaskórniki.
Skóra na policzkach jest już skórą normalną. Często skórze mieszanej towarzyszą suche policzki, które dają uczucie ściągnięcia szczególnie po myciu twarzy. Osoby posiadające cerę mieszaną muszą odnaleźć równowagę między nawilżeniem a przesuszeniem skóry.

  

Jak już wspomniałam wcześniej moim największym problemem są zaskórniki, Towarzyszą mi od dawna. Raz są większe, innym razem malutkie, ledwo widoczne… ale wciąż są.



„Zaskórnik to zmiana skórna. Powstaje w okolicach łojotokowych, typowo na twarzy, klatce piersiowej i plecach. Bezpośrednią przyczyną powstania jest zastój łoju i rogowacenie ujść mieszków włosowych.”

Zaskórniki mogą być otwarte lub zamknięte.

Zaskórniki zamknięte (microcomedones) - powstają w zamknięcia ujścia gruczołu przez proliferujące komórki warstwy rogowej naskórka. Są barwy białej, drobne, widoczne po naciągnięciu skóry.

Zaskórniki otwarte - powstają w następstwie zastoju łoju i nadkażenia (głównie bakteriami Propionibacterium acnes). Wydobywa się z nich masa łojowo-rogowa, która utleniając się nadaje wykwitowi ciemny kolor. Zaskórniki otwarte mogą przekształcić się w wykwity grudkowo-krostkowe lub torbiele ropne.”



Zmagam się z czarnymi kropkami – zaskórnikami otwartymi, na nosie, brodzie oraz na czole. Aktualnie stosuję:


Produkt myjący – żel do mycia twarzy La Roche Posay Effaclar Puryfing Foaming Gel. Produkt ten zakupiłam w aptece. Cena ok 25-30 zł za 200 ml. Produkt dość wydajny, ładnie zmywa zebrane sebum czy makijaż. Żel ten stosuję codziennie.

Krem - La Roche Posay, Effaclar Duo. Jego zadaniem jest eliminacja zmian trądzikowych. Produkt ten stosuję co drugi dzień.

Mieszanka oczyszczająca – czyli wacik nasączony oliwą z oliwek oraz z kilkoma kroplami olejku pichotowego. Wacikiem z tą mieszanką przecieram twarz dwa razy w tygodniu.

Peeling – posiadam dwa peelingi jeden jest gruboziarnisty z Ziaji Pro (recenzja TU), natomiast drugi jest enzymatyczny z Dermiki Pure. Peeling stosuję dwa razy w tygodniu. W przypadku kiedy moja twarz zmaga się z wysypem, stosuję peeling enzymatyczny. Odnoszę wrażenie, że moja cera jest lepiej oczyszczona po użyciu peelingu mechanicznego.


Nie sądzę, aby moja pielęgnacja była bogata. Stosuję niewiele produktów.

Dodatkowo zażywam witaminę A, cynk oraz standardowo magnez.
 

Dodatkowo raz w tygodniu stosuję glinkę ghassoul (recenzja TU) lub maseczkę np. Perfecta (recenzja TU).


Produkty te stosuję od ok. 3tygodni.
Czy widzę już jakieś rezultaty?
Aktualnie na mojej twarzy pojawia się mniej wyprysków. Mimo to, zaskórniki nadal są. Napiszę pełną recenzję, aktualizację stanu mojej cery jak tylko zużyję krem Effaclar Duo. Mam nadzieję, że pojawią się jakieś pozytywne rezultaty. 

Za jakiś czas planuję również zakup mydła z czarnuszką. Podobno mydło to bardzo dobrze radzi sobie z niedoskonałościami cery.



A jak Wy walczycie o piękną cerę? Może polecicie mi wypróbowane sposoby na walkę z zaskórnikami?



Miłego dnia


PODPIS

36 komentarzy:

  1. A jak Ci się sprawdza ta mieszanka olejku pichtowego z oliwą z oliwek ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do tej pory wszystko jest ok, lecz sądzę że minęło za mało czasu aby mówić o rezultatach czy działaniu
      przypomina mi się olejek ze słodkich migdałów, który początkowo spisywał się genialnie na mojej twarzy a po jakimś czasie strasznie mnie po nim wysypało ;/

      Usuń
  2. O, a dlaczego ja Ciebie nie mam w blogrollu? ;) Też obserwuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja używam od kiku tygodni maści cynkowej i jestem bardzo zadowolona z jej dzialania :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem ci tak: im mniej, tym lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy2/11/2014

    Tez używam tego peelingu z ziai i w połączeniu z maska zwezajaca pory z tej samej serii zdzialal naprawdę wiele :) pomogło mi rownież przemywanie twarzy rumiankiem z cytryna :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rumianek z cytryną hmm... brzmi ciekawie może napiszesz coś więcej na ten temat ;) ?

      Usuń
    2. Anonimowy2/11/2014

      zaparzam torebkę rumianku w połowie szklanki wody, czekam aż ostygnie i dodaję sok z cytryny (wedle uznania ale jak dodamy za dużo to może szczypać, ja dodaje sok tak z ok. 1/4 cytryny) i tym przemywam twarz codziennie rano i wieczorem. Chyba trochę rozjaśnia przebarwienia i blizny potrądzikowe. Tylko trzeba uważać na termin przydatności bo jest dosyć krótki i najlepiej trzymać taki tonik w lodówce. Żeby przedłużyć jego świeżość można dodać alkoholu (zakonserwuje) ale mnie to bardzo szczypało i wole robić mniejsze porcje a częściej :) taki tonik z pół szklanki wody trzymam max tydzień. Tani sposób, warto spróbować :)

      Usuń
    3. muszę spróbować za jakiś czas, koniecznie ;)
      dzięki ;)

      Usuń
  6. Ta cytryna mnie zaintrygowała, czekam na info ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Effaclar Duo <3 Świetny blog, z przyjemnością będę zaglądać częściej :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. peeling z Ziaji jest super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Effaclar DUO bardzo dobrze wspominam :) Muszę się wybrać po kolejną tubkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tradzik zwalczyłam cetaphilem, mascią clotrimazolum, kremem z kurkuma natur riche i srebrem koloidalnym. Od ok.2 msc. Używam darsonwal, który ma zbawienny wpływ na moją cerę. Na noc używam krem bandi z kwasami i w koñcu mogę powiedzieć, że wygrałam bardzo długą walkę z trądzikiem!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam mydło allep z czarnuszką i rzeczywiście trochę pomaga ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam cerę mieszaną. ;//

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj u mnie to bedzie trudna i długa walka,jednak na efekty warto powalczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też aktualnie stawiam na walkę z zaskórnikami + prewencja przeciwzmarszczkowa :)
    I również działam effaclarem duo, ale do niego mam troche inne dodatki.
    Życzę powodzenia i dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam żadnego z przedstawionych przez Ciebie produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nic z tych produktów nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  17. ja się nie polubiłam z peelingiem z dermiki. A o piękną cerę walczę od 4 lat. I dopiero w tym roku zdecydowałam się na retinoidy i jest zmiana!

    OdpowiedzUsuń
  18. Powodzenia! Ja już od wieeeelu lat walczę.. brałam wiele leków. Póki co nie jest źle, ale u mnei to sprawka raczej hormonów ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. ja jesem szczęsciarą i mam prawie nieskazitelną cerę<3

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tego, co czytałam to również wit. B pomaga w walce z niedoskonałościami skóry, sama zażywam ją w okresach przesilenia, kiedy skóra jest skłonna do szaleństw ;) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaciekawił mnie ten peeling z Ziaji Pro

    OdpowiedzUsuń
  22. Trzymam kciuki za powodzenie kuracji :)

    OdpowiedzUsuń
  23. dla mnie peeling enzymatyczny nie robi prawie nic i jestem zwolenniczka mechanicznego :) powodzenia w kuracji

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale dużo tego używasz. Ja wychodzę z założenia, że im mnij tym lepiej. Żel oczyszczający, tonik i krem mi wystarczą. Też mam cerę mieszaną.

    OdpowiedzUsuń
  25. I peeling od czasu do czasu obowiązkowo:)

    OdpowiedzUsuń
  26. O, i u Ciebie się pozmieniało :))
    Effaclar Duo się u mnie niestety nie sprawdził, ale chętnie wypróbuję olejek pichtowy. Już dawno temu miałam go kupić i za każdym razem zapominałam, muszę sobie zapisać :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Niestety też jestem posiadaczką cery mieszanej ze skłonnością do zaskórników i różnych niespodzianek, ale nic jeszcze tak nie pogorszyło stanu mojej cery jak mydło z czarnuszką :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak zażywasz te tabletki ?;d

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu. Szczere opinie i sugestie są bardzo mile widziane.
Dziękuje za to, że jesteście i czytacie.