Właśnie zakończyłam moją pierwszą przygodę z sławnymi produktami
marki La Roche Posay. Czy jestem z nich zadowolona? Czy kiedyś jeszcze do nich
wrócę? Co sądzę o ich działaniu? Na te i na wiele innych pytań przeczytacie
poniżej. Zapraszam ;).
Jak już wiecie moim priorytetowym celem na ten rok jest
pozbycie się większości niedoskonałości z mojej cery, a szczególnie
zaskórników, które towarzyszą mi od dawna. Staram się dobrać odpowiednie produkty do
moich oczekiwań jak i potrzeb. Wybór padł na żel Effaclar oraz krem o żelowej konsystencji Effaclar Duo.
Zaczniemy od kremu
Kilka słów od producenta
„Effaclar Duo jest kompletną pielęgnacją zawierającą 4
składniki aktywne, aby skutecznie działać na dwa główne objawy trądziku:
- zapalne zmiany
trądzikowe (krosty i grudki): niacynamid i pirokton olaminy aby oczyścić
skórę i chronić przed powstawaniem nowych zmian trądzikowych,
- zaskórniki:
połączenie LHA z kwasem linolowym aby odblokować pory i eliminować martwe
komórki odpowiedzialne za ich zatykanie.
Uzupełnieniem składników aktywnych jest woda termalna z La
Roche Posay o właściwościach kojących i zmniejszających podrażnienia.
Po 4 tygodniach pory są odblokowane a zapalne zmiany
zredukowane. Skóra jest gładka i oczyszczona. Krem długotrwale przywraca
równowagę skórze, aby nadać jej zdrowy wygląd. Na początku stosowania stan
skóry może się przejściowo pogorszyć.”
Opakowanie
Produkt znajduje się białej estetyczne tubce, zakończonej
aplikatorem, dzięki niemu aplikacja jest łatwa i przyjemna. Zapach jest bardzo
subtelny, a konsystencja dość rzadka, przez co produkt może się wylać. W opakowaniu
znajduje się 40 ml kremu. Przypomina on swoją konsystencją kremo-żel. Szybko
się wchłania, nie pozostawiając żadnego filmu na twarzy. Cena regularna ok
40-50 zł. Wydajność – tubka starczy na ok 2-3 miesiące.
Działanie
Aplikacja żelu jest bardzo łatwa i przyjemna. Bywało, że
produkty pozostawiała uczucie mrowienia kiedy twarz była dobrze oczyszczona z makijażu,
z sebum, z martwego naskórka , uczucie delikatnego pieczenia na drobnych
zmianach skórnych. Nie pozostawiał filmu na twarzy, nie roluje się, więc można
go stosować pod makijaż o ile używacie filtrów do twarzy. Początkowo Effaclar
Duo nakładałam każdego wieczoru, lecz po ok 3 tyg. stosowania produkt ten
przesuszył mi skórę szczególnie w strefie T. Żel musiałam odstawić na ok. 1,5
tyg. w celu odżywiania skóry. Po tym czasie Effaclar Duo zaczęłam stosować
przeważnie co 2 dzień. Ta częstotliwość stosowania okazała się idealna. Produkt
przestał przesuszać moją skórę.
Przejdźmy do działania.
Sądzę, że produkt faktycznie działa. Nie jest to super efektowne działanie i z pewnością nie zlikwiduje większości Waszych problemów skórnych. Wymaga on czasu i systematyczności. W moim przypadku rezultaty osiągnęłam po ok 1,5 miesiąca od stosowania. Skóra jest ujednolicona, pory nieznacznie zwężone, reguluje wydzielanie sebum a co najważniejsze redukuje drobne wypryski, zapobiega ich powstawaniu, łagodzi stany zapalne na skórze. Produkt ten pomógł mi, kiedy to pewien podkład strasznie mnie pozapychał.
Polecam go osobom które zmagają się z problemami skórnymi, posiadaczkom skóry tłustej, mieszanej.
Czy krem kupię ponownie? Zdecydowanie tak. Szkoda tylko, że
produkty tej marki są drogie.
Skład:
Aqua/Water, Glycerin (działa nawilżająco), Cyclohexasiloxane (silikon lotny, ułatwia rozsmarowywanie produktu) , Hydrogenated Polyisobutene (lekki emolient, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, zmiękcza i wygładza naskórek) Niacinamide(amid kwasu nikotynowego, działa regulująco na aktywność gruczołów łojowych) , Isopropyl Lauroyl Sarcosinate(emolient środek wiążący), Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica(działanie matujące), Methyl Methacrylate Crosspolymer(zagęstnik, nadaje pożądaną konsystencję, stabilizator emulsji,tworzy film na skórze) Sodium Hydroxide(regulator pH), Salicylic Acid(kwas salicylowy), Nylon-12(polimer o właściwościach filmotwórczych, składnik konsystencjotwórczy, ułatwia rozprowadzanie), Zinc PCA(utrzymuje wilgoć/odżywia skórę), Linoleic Acid(kwas linolowy), Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinamate(przeciwutleniacz, stabilizator formy kosmetyku), Capryloyl Glycine(substancja o działaniu modulującym złuszczanie, wydzielanie łoju i świądu, wspomaga w niszczeniu bakterii, chroni skórę przed utratą wody), Capryloyl Salicylic Acid(kwas kapriolowo-slicylowy,należy do grupy kwasów beta-hydroksylowych BHA, który delikatnie złuszcza zrogowaciałe warstwy naskórka), Caprylyl Glycol(glikol kaprylowy, emolient tzw. tłusty, zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni) , Piroctone Olamine, Myristyl Myristate(Substancja ta stosowana jest jako dodatek do przezroczystych składników kosmetycznych w celu zmętnienia, aby utrudnić przenikanie światła. Daje również konsystencję w emulsjach i szminkach. Jest składnikiem natłuszczającym, nawilżającym, wygładzającym, zapewniającym prawidłową ochronę. Sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka.), Potassium Cetyl Phosphate(emulgator anionowy), Glyceryl Stearate SE(Monogliceryd stearynowy, emulgator, tłusty emolient, składnik konsystencjotwórczy), Parfum/Fragrance
Aqua/Water, Glycerin (działa nawilżająco), Cyclohexasiloxane (silikon lotny, ułatwia rozsmarowywanie produktu) , Hydrogenated Polyisobutene (lekki emolient, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, zmiękcza i wygładza naskórek) Niacinamide(amid kwasu nikotynowego, działa regulująco na aktywność gruczołów łojowych) , Isopropyl Lauroyl Sarcosinate(emolient środek wiążący), Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica(działanie matujące), Methyl Methacrylate Crosspolymer(zagęstnik, nadaje pożądaną konsystencję, stabilizator emulsji,tworzy film na skórze) Sodium Hydroxide(regulator pH), Salicylic Acid(kwas salicylowy), Nylon-12(polimer o właściwościach filmotwórczych, składnik konsystencjotwórczy, ułatwia rozprowadzanie), Zinc PCA(utrzymuje wilgoć/odżywia skórę), Linoleic Acid(kwas linolowy), Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinamate(przeciwutleniacz, stabilizator formy kosmetyku), Capryloyl Glycine(substancja o działaniu modulującym złuszczanie, wydzielanie łoju i świądu, wspomaga w niszczeniu bakterii, chroni skórę przed utratą wody), Capryloyl Salicylic Acid(kwas kapriolowo-slicylowy,należy do grupy kwasów beta-hydroksylowych BHA, który delikatnie złuszcza zrogowaciałe warstwy naskórka), Caprylyl Glycol(glikol kaprylowy, emolient tzw. tłusty, zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni) , Piroctone Olamine, Myristyl Myristate(Substancja ta stosowana jest jako dodatek do przezroczystych składników kosmetycznych w celu zmętnienia, aby utrudnić przenikanie światła. Daje również konsystencję w emulsjach i szminkach. Jest składnikiem natłuszczającym, nawilżającym, wygładzającym, zapewniającym prawidłową ochronę. Sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka.), Potassium Cetyl Phosphate(emulgator anionowy), Glyceryl Stearate SE(Monogliceryd stearynowy, emulgator, tłusty emolient, składnik konsystencjotwórczy), Parfum/Fragrance
Nie ma parabenów.
Przejdźmy do żelu
Kilka słów od producenta
„Żel przeznaczony
jest do skóry wrażliwej i tłustej, zmniejsza łojotok i ułatwia eliminację łoju, równocześnie nie powodując podrażnień skóry. Wskazany do codziennej pielęgnacji
skóry ze skłonnością do powstawania trądziku i/lub podrażnionej środkami wysuszającymi.
Łagodnie eliminuje zabrudzenia dzięki swej nieagresywnej
bazie myjącej, bez mydła , bez barwników, bez alkoholu, bez parabenów. Poprawia stan naskórka i dzięki
działaniu soli cynku ułatwia usunięcie nadmiaru łoju. W rezultacie stosowania
skóra odzyskuje równowagę fizjologiczną i jest doskonale przygotowana do
zabiegów pielęgnacyjnych. Zawarta w żelu
Woda termalna z La Roche-Posay (pH 5,5) koi i łagodzi podrażnienia.”
Opakowanie
Żel La Roche Posay, Effaclar, Puryfing Foaming Gel New
Formula - oczyszczający żel do twarzy, kupiłam w cenie promocyjne w mojej
ulubionej aptece. Za dwa opakowania żelu 200 ml zapłaciłam ok 50 zł. Do tej
pory zużyłam jedno 200 ml tubkę żelu. Jeśli chodzi o samo opakowania, to sądzę,
że jest to badziew. Z tubki wylewa się produkt, przez co drogi produkt marnuje
się. Nie wiem czy Wy również miałyście taki problem… czy może mi trafiło się
takie felowne opakowanie. Konsystencja żelu jest średnio gęsta, o przyjemnym
zapachu. Produkt ten się ładnie pieni. Tubka 200 ml wystarczyła mi na ponad 4
miesiące stosowania.
Działanie
Jeśli chodzi o działanie to jest ono mniej inwazyjne niż
sławnego żelu Vichy Normaderm. Żel Effaclar jest delikatniejszy dla skóry,
mniej inwazyjny. Produkt
oczyszcza skórę w sposób bardzo dobry, nie podrażnia jej, zmniejsza wydzielanie się sebum, łagodnie
eliminuje zabrudzenia.
Czy poprawia stan naskórka? W pewnym stopniu tak, lecz szczerze mówiąc nie mogę tego stwierdzić,
ponieważ żel ten stosowałam razem z jego bratem, z kremem Effaclar
Duo - którego głównym celem jest eliminacja niedoskonałości.
Skład:
Aqua/Water (woda),Sodium Laureth Sulfate (detergent), PEG-8 (humentakt, utrzymujący wilgoć, rozpuszczalnik), Coco-Betaine (substancja oczyszczająca), Hexylene Glycol (rozpuszczalnik, emulgujący, powierzchniowo-czynny, odżywiający skórę), Sodium Chloride (regulujący lepkość, spęczniający, zawiera minerały i pierwiastki śladowe),PEG-120 Methyl Glucose Dioleate (emulgator), Zinc PCA (utrzymujący wilgoć/odżywiający skórę), Sodium Hydroxide (buforujący, skażący regulator ph), Citric Acid (buforujący, chelatujący reguluje nawilżenie skóry, wygładza i wzmacnia, antyseptyczny),Sodium Benzoate (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Caprylyl Glycol (zmiękczający, utrzymujący wilgoć, odżywiający włosy), Parfum/Fragrance s. zapachowa(CODE F.I.L:B32025/1).
Aqua/Water (woda),Sodium Laureth Sulfate (detergent), PEG-8 (humentakt, utrzymujący wilgoć, rozpuszczalnik), Coco-Betaine (substancja oczyszczająca), Hexylene Glycol (rozpuszczalnik, emulgujący, powierzchniowo-czynny, odżywiający skórę), Sodium Chloride (regulujący lepkość, spęczniający, zawiera minerały i pierwiastki śladowe),PEG-120 Methyl Glucose Dioleate (emulgator), Zinc PCA (utrzymujący wilgoć/odżywiający skórę), Sodium Hydroxide (buforujący, skażący regulator ph), Citric Acid (buforujący, chelatujący reguluje nawilżenie skóry, wygładza i wzmacnia, antyseptyczny),Sodium Benzoate (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Caprylyl Glycol (zmiękczający, utrzymujący wilgoć, odżywiający włosy), Parfum/Fragrance s. zapachowa(CODE F.I.L:B32025/1).
W składzie nie ma alkoholu, parabenów (czyli silnej grupy konserwantów) ani barwników. PEG-8 to polimer, który jest substancją nawilżającą.
Sądzę, że żel Effaclar jest łagodniejszym odpowiednikiem
Vichy Normaderm. Sądzę, że jest dobry produkt i z pewnością wrócę do niego.
Polecam go każdemu ;).
Ufff… to na tyle. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam moją
opinią i długą analizą składu.
A co Wy siądziecie o tych produktach?
Miłego dnia
Naprawdę ciekawie wyglądają te produkty , 50 zł troszkę drogo ale z drugiej strony skoro działa:)A za żel zapłaciłaś za dwa opakowania i widzę że starczyło na naprawdę długo.
OdpowiedzUsuńDo żelu przymierzam się dłuższy czas, ale zawsze wybieram jakiś drogeryjny. Natomiast krem mam i stosuję regularnie na noc od około 1,5 miesiąca, a ostatnie 4 dni rano i wieczorem. Choć mam skórę mieszaną, to faktycznie lekko mi ją przesuszył. Niestety jakiegoś konkretnego działania nie zauważyłam. Moja cera nie ma może większych problemów, ale pory jak miałam rozszerzone, tak mam w identycznym stanie. Dobrze, że dostałam go w prezencie, bo już do niego nie wrócę.
OdpowiedzUsuńna pewno warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuństosowałam effaclar duo, kiedy moja cera była w opłakanym stanie, co chwile mega pryszcze, ciężko gojące się, żaden podkład ich nie przykrywał, aż w końcu i z podkładu zrezygnowałam,bo i tak wyglądałam brzydko, zaczęłam go stosować i cud, wszystkie te wielkie parchy poznikały, oczywiście moja cera nie zrobiła się nagle jak pupcia niemowlaka, ale ten najgorszy wysyp zniknął bez powrotu :)
OdpowiedzUsuńŻel polecam, duo nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego ale już tyle dobrego naczytałam się o tych produktach, że chyba w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTrochę drogie te kosmetyki, ale jeśli są skuteczne, to czemu nie?:)
OdpowiedzUsuńŻel u mnie średnio się sprawdził,trochę wysuszał i dermatolog mi go odradziła.
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych kosmetyków i na szczęście nie mam wymagania ich stosować :) Gratulacje wygranej :)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka próbek i tak z tydzień używałam kremu jednak masakrycznie mnie po nim wysypało :( do tego jego zapach mnie zniechęcił
OdpowiedzUsuńDrogie produkty, ale chyba warto zainwestować ;-)
OdpowiedzUsuńEffaclar duo to najgorszy krem jaki kiedykolwiek używałam. Mimo, że nie używam go już prawie od 5 miesięcy to ciągle walczę z zaskórnikami, które wywołał :/
OdpowiedzUsuńAnomalia
Miałam oba i z obu byłam zadowolona, choć z kremu dużo bardziej :)
OdpowiedzUsuńnie mam cery problematycznej, ale używam effaclar do mycia, bardzo dobrze wpływa na moją skórę, jakby zmniejsza podrażnienia :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę z wygranej :):):) Już nie mogę się doczekać na testowanie kremiku :)
OdpowiedzUsuńJa jakos nie przepadam za tą firmą:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
Mnie żel strasznie wysuszył, a kremu nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńZ LRP bardzo lubię Anthelios XL :)
OdpowiedzUsuńu mnie efaclar duo powodował straszne ściągniecie i wysuszenie
OdpowiedzUsuńa żel do mycia twarzy bardzo lubię
lubie ten krem wlasnie go koncze:)
OdpowiedzUsuńKrem Efaclar Duo ! Gdyby nie on moje życie codzienne obawiam sie że mogłoby wyglądac dużo tragiczniej. Dzieki niemu moja skóra jest w stanie niemal idealnym a on świetnie radzi sobie z moimi problemami skórnymi. Stosuje o zwłaszcza latem na noc kiedy to moja skóra ma tendencje do przetłuszczania sie w strefie T. Jest godny polecenia ! Gości w mojjej kosmetyczce juz bardzo długo ale trzeba z nim uważac ponieważ wysusza skórę.
OdpowiedzUsuńWitam ;)
OdpowiedzUsuńCzy mozna ten zel do mycia twarzy kupic stacjonarnie?
tak, w wybranych aptekach, warto zwrócić uwagę na cenę produktu w aptekach stacjonarnych portafi być dwa razy droższy niż w aptekach internetowych
UsuńŚwietna firma.
OdpowiedzUsuńJa z firmy La Roche-Posay używałam Toleriane Ultra Demaquillant. Uratował moje podrażnione oczy i mogę go serdecznie polecić.
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam, dlatego zawsze robię zamówienie w Melissie, tam są najniższe ceny produktów firmy La Roche- Posay :)
OdpowiedzUsuńŻel do mycia jest przeciętny, ale krem to moja wielka miłość!
OdpowiedzUsuńTe kosmetyk są zdecydowanie warte uwagi w przypadku kuracji w domu. Łatwo dostępne i z całkiem niezłym składem ;)
OdpowiedzUsuńTeż korzystam z tych kosmetyków, idealnie sprawdzają się na mojej skórze. Zgadzam się z tym, że ich ceny się dużo wahają, dlatego zamawiam je na stronie apteki Melissa, bo można kupić je zdecydowanie taniej. :)
OdpowiedzUsuń