Czy słyszałyście o akcji "Rzuć cień podejrzenia na swoje jajniki"? A czy regularnie podajecie się badaniom ginekologicznym? Czy rozmawiacie z najbliższym Waszym otoczeniem o choroba nowotworowych występujących w Waszej rodzinie? Czy dbacie o swoje zdrowie? Zatrzymajcie się na chwilę, odłóżcie telefony, laptopy, zaparzcie gorąca kawę, usiądźcie i zastanówcie się nad tym co w życiu jest tak naprawdę ważne.
Dzisiejszy post jest dość nietypowy. Nie będzie to recenzja kosmetyku, czy zbiór rad lub informacji pielęgnacyjnych. Dzisiejszy post będzie o bardzo ważnej kwestii jaką są regularne badania ginekologiczne. Chcę Was zmotywować do wykonywania badań w kierunku mutacji w genie BRCA1 oraz BRCA2.
Kobiety w Polsce wiedzą o konieczności poddawaniu się pirofitycznym badaniom ginekologicznym, lecz jak to wygląda w rzeczywistości. Czy teoria przekształca się w praktykę? Statystyka.
Jak widzicie posiadana wiedza nie mobilizuje nas do wykonywania regularnych podstawowych badań ginekologicznych. Brak czasu, ciężka praca, ogrom obowiązków, niechęć do intymnych badań... zawsze coś jest ważniejsze.... te i wiele innych "wymówek" sprawia, iż odkładamy wizytę u specjalisty.
Ogólnopolska Organizacja Kwiat Kobiety przy wsparciu patronów medialnych, sponsorów i Ogólnopolskiej Kampanii "Diagnostyka jajnika" zachęca nas, kobiety do badań ginekologicznych oraz obciążeń nowotworowych.
Każdego roku w Polsce 3500 kobiet dowiaduje się, że ma raka jajnika. Z tego, aż 2500 umiera. Główny powód to zbyt późne wykrycie choroby. W przypadku zdiagnozowania raka jajnika odsetek zgonów wynosi ponad 60%, a w przypadku raka piersi 33%. Statystyka jest zatrważająca.
Rak jajnika jest tzw. "cichym zabójcą". Powstaje, rozwija się bezobjawowo, dlatego wykrywany jest w zaawansowanym stadium. Często towarzyszą mu objawy związane z układem pokarmowym, czy moczowo-płciowym np.dyskomfort w jamie brzusznej, bóle w dole brzucha, zaparcia na przemian z biegunkami, wymioty. Predyspozycje genetyczne - mutacje genu BRCA1 oraz BRCA2, stanowią jedna z głównych przyczyn zwiększenia ryzyka zachorowania na raka jajnika. Regularne wykonywanie badań ginekologicznych, rozmowy z gronem najbliższych nam osób - z mamą, babcia, ciocią, siostrą zmniejsza ryzyko występowania raka.
"Rzuć cień podejrzenia na swoje jajniki", wcześnie wykryte zmiany nowotworowe dają nam większą gwarancję wyleczenia. Dość z odkładaniem ważnych decyzji. Czas wziąć się w garść, zmobilizować i umówić się na wizytę kontrolną u ginekologa.
Pamiętajcie zdrowie i życie mamy tylko jedno. I nieważne jest czy jesteś wysoka czy niska, czy masz 20 czy 40 lat, zajmujesz wysokie stanowisko w danej firmie, czy jesteś znaną osobistością choroba może dotknąć każdego. To w jakim stadium zostanie wykryta zależy tylko i wyłącznie od nas.
Symbolem kampanii "Rzuć cień podejrzenia na swoje jajniki" organizowanej przez Kwiat Kobiecości <KLIK> jest koszulka, którym zadaniem jest zwrócenie uwagi na uwagę na konieczność regularnego wykonywania badań ginekologicznych <KLIK>.
Miłego dnia
Nigdy nie słyszałem o akcji ale jest śweitna
OdpowiedzUsuńtak zacna akcja, o której warto mówić ;)
UsuńCóż. Fajna akcja. Moja mama jest pasożytem dla tego cholerstwa. Caly układ rozeodczy juz wycięty i jest ok. Co prawda bylo ti disc wczesne stadium, bo wykryte przypadkiem. Przy robieniu badan krwi wykryto stan zapalny a ze mamy super panią doktor (pozdrawiam!!!!) to mama dostaral skierowania do wszystkich lekarzy specjalistów, by jak najszybciej zrobić badania :)
UsuńTakich akcji nigdy za mało, jak najbardziej popieram :)
OdpowiedzUsuńTakie akcje powinny być coraz częstsze i zakrojone na jak największą skalę - lepiej zapobiegać niż leczyć.
OdpowiedzUsuńAkurat ostatnio wybrałam się w końcu na wizytę kontrolną :)
OdpowiedzUsuń