Aktualna pielęgnacja mojej cery opiera się na nawilżaniu. Jakiś czas temu będąc - czystym przypadkiem, w pewnej aptece w Olsztynie natrafiłam na przyjemna promocję -20% na produkty marki La Roche Posay i Vichy. Poległam, musiałam skorzystać z promocji kupiłam kilka produktów. Do tego otrzymałam multum próbek, a obsługa była przemiła. I jak tu się nie skusić na małe zakupy, jak się im oprzeć? Zakupiłam lekki krem na dzień, "bogatszy", bardziej treściwy krem na noc i mgiełkę. Zapraszam Was na recenzję moich zdobyczy.
Potrzebowałam lekkie kremu nawilżającego na dzień pod podkład. Ekspedientka poleciła mi Hydreane Legere LRP.
Kilka słów od producenta o Hydreane Legere - Lekki
krem nawilżający dla skóry wrażliwej, marki La Roche Posay
"Wersja lekka kremu nawilżającego dla skóry
wrażliwej. Koi, nawilża i redukuje wrażliwość skóry. Badania kliniczne
wykazały, że codziennie stosowany po 4 tygodniach redukuje wrażliwość skóry o
73% (badania przeprowadzono jednak z kremem Hydreane Riche)."
Hydreane Legere marki La Roche Posay posiada białą, delikatną, bardzo lekką konsystencję. Kosmetyk bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia filmu na skórze. Idealnie spisuje w formie kremu -startera, pod makijaż. Produkty kolorowe bardzo ładnie utrzymują się na produkcie marki LA Roche Posay. Hydreane Legere posiada miły, lekko słodki zapach, który nie utrzymuje się na skórze. Jeśli chodzi o opakowanie to jest to zwykła biała tubka, niczym się nie wyróżniająca. Za 40 ml kremu płacimy około 45 zł. Kosmetyk mnie nie podrażnił, nie wywołał wysypu.
Dodam jest, że Hydreane Legere jest wydajnym produktem.
Działanie Hydreane Legere marki La Roche Posay
Hydreane Legere marki La Roche Posay jest "małym przyjemniaczkiem". Tak jak wspomniałam wcześniej bardzo szybko się wchłania, posiada lekką, przyjemną konsystencję, nie pozostawia filmu.
Czy nawilża skórę? Tak, lecz nie jest to nawilżenie na wysokim poziomie.
Skład Hydreane Legere La Roche Posay
Aqua, Glycerin,
Cyclohexasiloxane, Alcohol Denat., Hydrogenated Polyisobutene, Myristyl
Myristate, Stearic Acid, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Stearate Se,
Ammonium Polyacryldimethyltauramide/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate,
Xanthan Gum, Polyphosphorylcholine Glycol Acrylate, Acrylates Copolymer,
Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum
Kolejnym kosmetykiem, który zdecydowałam się zakupić jest krem intensywnie nawilżający La Roche
Posay, Hydraphase Intense Riche. Potrzebowałam kremu, który ma za zadanie zapewnić odpowiednie nawilżenie. I tu z pomocą znów przyszła mi młoda ekspedienta. Przedstawiła kilka produktów, lecz wybór padł na Hydraphase Intense Riche.
Krem intensywnie nawilżający La Roche
Posay, Hydraphase Intense Riche znajduje się w bardzo ładnym, niebieskim opakowaniu. Opakowanie jest plastikowe z pompką, co ułatwia aplikację kosmetyku. Krem posiada lekką, choć treściwą konsystencję, o miłym delikatnym zapachu. Za 50 ml kremu Hydraphase Intense Rich płacimy około 70-80 zł.Kosmetyk nie zapycha, nie podrażnia.
Działanie kremu intensywnie nawilżającego La Roche
Posay, Hydraphase Intense Riche
Krem Hydraphase Intense Rich stosuję na noc. Kosmetyk dość szybko się wchłania, pozostawiając na skórze delikatną powłokę, film - przez co nie spisze się w roli kremu na dzień. Hydraphase Intense Rich najczęściej stosuje w duecie z jakimś innym kremem. Nie roluje się, nie powoduje podrażnienia.
W okresie jesienno-zimowym moja skóra staje się przesuszona, potrzebuje porządnego nawilżenia. Hydraphase Intense Rich LRP sprostał moim oczekiwaniom odżywił i nawilżył moją cerę. Co ważne produkt łagodzi podrażnienia. Nałożony na noc "usuwa" drobne podrażnienia.
Jego największy minus to oczywiście cena. Kosmetyk jest dość drogi.
Jego największy minus to oczywiście cena. Kosmetyk jest dość drogi.
Skład kosmetyku kremu intensywnie nawilżającego Roche
Posay, Hydraphase Intense Riche
Aqua / Water, Glycerin,
Butyrospermum Parkii Butter / Shea Butter, Dimethicone, Polyethylene,
Paraffinum Liquidum / Mineral Oil, Cetyl Alcohol, Urea, Glyceryl
Linoleate, Peg-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Pentylene Glycol,
Stearic Acid, Carbomer, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer,
Glyceryl Linolenate, Glyceryl Oleate, Triethanolamine, Disodium EDTA,
Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Xanthan Gum, Polysorbate 60, Tocopheryl
Acetate, Caprylyl Glycol, Parfum / Fragrance
Mimo tego , iż ma parafinę w składzie, to nic złego nie robi z moją cerą, wręcz przeciwnie.
Ostatnim produktem, o którym chciałabym napisać kilka słów jest woda termalna La Roche Posay Thermal Spring Water.
Kilka słów od producenta o Thermal Spring Water La Roche Posay
"Uzupełnienie codziennej toalety i
pielęgnacji skóry wrażliwej (koi podrażnienia, likwiduje
zaczerwienienia, zmniejsza przekrwienie, usuwa świąd, zwiększa
elastyczność skóry, przyśpiesza gojenie się ran, dzięki zawartości
selenu hamuje powstawanie wolnych rodników). Woda termalna z La Roche-Posay jest podstawowym składnikiem wszystkich preparatów do
toalety i pielęgnacji."
Przejdę do rzeczy... dla mnie woda termalna LRP Thermal Spring Water to dobry produkt, lecz nie stanowi moje must have. Kosmetyk znajduje się w zwykłej białej butelce z atomizerem, który powinien w formie mgiełki aplikować produkt. Tak, dobrze napisałam.... powinien, tego właśnie robi. Owszem atomizer ułatwia aplikację, lecz z pewnością nie jest to mgiełki... tylko coś w rodzaju drobnego deszczu.
Nie zauważyłam aby woda termalna La Roche Posay zniwelowała niedoskonałości mojej cery, zwiększyła elastyczność skóry czy poprawiła jej nawilżenie.
Woda termalna LRP Thermal Spring Water służy
mi do odświeżenia skóry, do scalenia makijażu, niweluje uczucie
ściągnięcia cery.
Skład La Roche Posay Thermal Spring Water
Wodorowęglany 396 mg/l, Wapń 140
mg/l, Krzemionka (SiO2) 30 mg/l, Magnez 4,9 mg/l, Stront 0,260 mg/l,
Selen 0,060 mg/l, Cynk 0,022 mg/l, Miedź 0,005 mg/l
Chętnie sięgam po kosmetyki La Roche Posay. Produkty tej marki bardzo rzadko mnie zawodzą. Mimo swej wysokiej ceny sądzę, że warto je zakupić i przetestować. Jako jedna z nielicznych marek budzi moje zaufanie.
Który z trzech produktów polubiłam najbardziej?
Zdecydowanie jest to Hydraphase Intense Riche.
A Wy co sądzicie o produktach marki La Roche Posay?
Miłego dnia
ja od nich nic nie miałam i na szczęście moja cera nie wymaga specjalnych produktów ;)
OdpowiedzUsuńLubię ich produkty :) szczególnie żel oczyszczający i efaclar duo :)
OdpowiedzUsuńżel Effaclar to moje must have ;)
UsuńPowinnam wypróbować oba te kremy :) właśnie o dobre nawilżenie mi chodzi, więc zapewne by się sprawdziły :D
OdpowiedzUsuńJa mam wodę termalną ale to moja pierwsza woda więc nie mam porównania z inną...
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca recenzja, nie miałam okazji używac żadnego kosmetyku tej firmy...
OdpowiedzUsuńSkłady tych produktów pozostawiają niestety wiele do życzenia. W pierwszym alkohol na 3-cim miejscu (w kosmetyku nawilżającym?), silikon na drugim. W kremie o bogatej konsystencji natomiast na 4-tym miejscu silikon, a na 6-tym parafina. Chyba jednak podziękuję, można kupić kremy dużo tańsze o bardzo podobnym składzie. Szkoda, bo kiedyś LRP to była bardzo porządna marka.
OdpowiedzUsuńlubię Twoją wnikliwość ;) co do alkoholu w kremie Hydreane Legere La Roche Posay kompletnie mi to nie przeszkadza, sądzę, że jest tu konserwantem a co do silikonu to jest to "silikon lotny, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku na skórze, poprawia własności sensoryczne, odparowuje podczas rozsmarowywania kosmetyku na skórze, nie tworzy warstwy okluzyjnej" czyli nic złego, drugi krem w składzie owszem ma Dimethicone jest to lekki emolient, ułatwia rozprowadzanie preparatu, owszem może powodować podrażnienia ale nie u wszystkich, co do parafiny to i ja za nią nie przepadam, zazwyczaj wywołuje u mnie zapychanie się cery, a tu niespodzianka wszystko jest ok, zero podrażnień a wręcz przeciwnie
Usuńzgadzam się w 100% jeśli chodzi o cenę mogłaby być niższa ;/
UsuńMimo wszystko wydaje mi się, że alkohol nie powinien się znaleźć w kremie nawilżającym. Silikony nie są złe, bo wygładzają i spełniają funkcję ochronną, to było bardziej stwierdzenie, że jak na tak drogie produkty ich składy są raczej średnie :)
UsuńUwielbiam oba kremy, obecnie używam Hydreane. Wczoraj badano mi poziom nawilżenia skóry i ku mojemu zdziwieniu był idelany 34% :)
OdpowiedzUsuńCzy możliwe, że ta promocja jest nadal aktualna? :)
OdpowiedzUsuńhmmm... nie wiem, to było dość dawno ;) może na miejscu udzielą Ci więcej informacji ;)
UsuńMoże pokażą się kolejne promocje. :P
UsuńNie miałam nic tej marki. Nie podoba mi się parafina w składzie. Za tę cenę mogliby chociaż jej nie dawać.
OdpowiedzUsuńLubię tą markę , miałam wodę termalną i świetnie się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, chociaż cena nie jest niska. :-)
OdpowiedzUsuńhej mam prosbe poklikasz mi w te linki na blogu (slowa klik)? http://run-out-of-breath.blogspot.com/2015/03/sexowne-sukienki-szorty-i-bluzki-od.html
OdpowiedzUsuńpo raz drugi staram sie o wspolprace z sheinside i nie chcialabym zmarnowac tej szansy, z gory dziekuje
Lubie bardzo ich kosmetyki tylko jeden mi nie podpasował- żel do czyszczenia twarzy do cery tłustej. Masakra wszystko mnie szczypało :)
OdpowiedzUsuńlubie ich szampony:)
OdpowiedzUsuńKosmetyki LRP nie służą mojej kapryśnej cerze. Stosowałam produkty dedykowane skórze z niedoskonałościami. Po tygodniu moja twarz przypominała papier ścierny, skóra okropnie się łuszczyła, na dodatek odnotowałam wysyp niedoskonałości. W przypadku kosmetyków aptecznych stawiam na Biodermę, w moim przypadku po prostu lepiej się spisuje.
OdpowiedzUsuńChcesz nawilżenia na wysokim poziomie za niską cenę? Kup BIOLUX :)
OdpowiedzUsuńUżywam kolejnej tubki kremu i super
OdpowiedzUsuń