Kwietniowy haul zakupowy

Wydaje mi się, że każdy lubi mieć coś nowego czy to w kosmetyczce, czy w szafie itd. To właśnie zdanie natchnęło mnie do napisania kolejnej notatki, która pojawi się za jakiś czas. Dodam tylko, że będzie powiązany z tematem zakupów. Mam nadzieję, że spodoba Wam się ;).

A w tym miesiącu udało mi się kupić kilka produktów oraz coś z czego jestem niesamowicie zadowolona.
Zapraszam do oglądania zdjęć.

Zakupy:

A tak osłonki prezentują się na pędzlach:

Piękności moje:

Jedna współpraca i moje wygrane:

Jak widać nie kupiłam tego dużo. Nie widzę sensu w kupowaniu kolejnej pomadki albo kolejnego kremu. Nie powiem, że nie chciałabym, że mnie nie kusi a robi to baaaardzo często, lecz mój zdrowy rozsądek jeszcze częściej wygrywa. I tak właśnie było w tym miesiącu.

Ciesze się, że aż tyle udało mi się wygrać w tym miesiącu.

Ciekawa jestem jak długo moja wola będzie tak silna. A jak jest z Wami? Wpadacie może w wir zakupów?

Zdjęcia produktów wygranych są "pożyczone" od autorek:
http://kosmetyczne-rewolucje.blogspot.com/
http://martafigluje.blogspot.com/

Miłego dnia