Dziś szybka recenzja żelu pod prysznic marki Eubiona.
Eubiona - żel pod prysznic
EUBIONA ALOESOWY ŻEL POD PRYSZNIC z granatem – nawilżający.
Tak wyglądają produkty w pełnowymiarowych opakowaniach (200ml i 500ml).
"Żel pod prysznic z wyciągiem z aloesu i granatu
pozwala cieszyć się przez cały dzień. Posiada doskonałe właściwości
myjące, a nasiona granatu wspaniale nawilżają skórę, chroniąc ją
jednocześnie przed wysuszeniem."
100% wszystkich składników pochodzi z surowców naturalnych
|
10 % wszystkich składników pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych
|
96,5 % wszystkich składników roślinnych pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych
|
INCI: Water hydroalcoholic of aloe vera*, lauryl glucoside, aloe vera hydrolate*, gentle tenside, pomegranate hydrolate*, coco-glucoside, sorbitol, sea salt, a natural emulsifier, betaine, natural humectant sodium PCA, alcohol, mix of essential oils, limonene, linalool, citronellol, citric acid, phytic acid
* ingredients from organic farming
Produkt certyfikowany przez:
"Nie zawiera
składników pochodzących z martwych zwierząt, syntetycznych środków
barwiących, konserwujących oraz zapachowych. Produkt nie był testowany
na zwierzętach. Kosmetyk wegański.
Zawarty w odżywce olejek z pestek winogron oraz ekstrakt z limonki, nawilża włosy i nadaje im głęboki połysk.
Certyfikat: ECOCERT."
Żel ma gęsto, bezbarwną konsystencję o delikatnym, mało wyczuwalnym zapachu. Dobrze myje przy czym słabo się pienił. Nie uczulił, nie wysuszył i był łagodny dla skóry.
Czy nawilżał? hmmm...sądzę, że w umiarkowanym stopniu. Był to dobry produkt, ale nie zastąpiony. Dodam jeszcze, że myłam nim buzię. W tej kwestii spisał się również dobrze.
Jest to fajny produkt, wart wypróbowania.
Żel ma gęsto, bezbarwną konsystencję o delikatnym, mało wyczuwalnym zapachu. Dobrze myje przy czym słabo się pienił. Nie uczulił, nie wysuszył i był łagodny dla skóry.
Czy nawilżał? hmmm...sądzę, że w umiarkowanym stopniu. Był to dobry produkt, ale nie zastąpiony. Dodam jeszcze, że myłam nim buzię. W tej kwestii spisał się również dobrze.
Jest to fajny produkt, wart wypróbowania.
Wspomnę, że kosmetyki miałam okazję testować dzięki Biogreenhouse, która wysłała mi próbki różnych produktów - tu. Wszystkie te produkty dostępne są na oficjalnej stronie Biogreenhouse.
Zdjęcia pełnowymiarowych produktów są z strony http://www.biogreenhouse.pl/
A na koniec dodam jeszcze, że należę do pierwszego Klubu Blogerek z Warmii i Mazur.
Link - http://www.facebook.com/BlogerkiWM
;)
A na koniec dodam jeszcze, że należę do pierwszego Klubu Blogerek z Warmii i Mazur.
Link - http://www.facebook.com/BlogerkiWM
;)
ja szukam blogerek z WLKP:P
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tym produkcie:)
OdpowiedzUsuńChyba wart uwagi. Jeśli naturalny, to czemuż by nie spróbować:)
OdpowiedzUsuńjakoś naturalny żel jeszcze nigdy nie wpadł mi w ręce, chyba wolę mydełka :)
OdpowiedzUsuńSkład ma extra! Bardzo mi się podoba - z chęcią skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuń