Dawno mnie tu nie było, a z tego względu iż cały czas coś się dzieje w moim życiu... brakuje mi czasu na wszystko. Szkoda, że tydzień ma tylko siedem dni. Jednak mam nadzieję, że uda mi się wszystko pogodzić i będę miała czas na pisanie.
Dziś chcę Wam przedstawić produkty jakie używam do zabezpieczania końcówek. Przed tym postem powinnam napisać coś o rozdwajaniu się końcówek włosów, ale ten temat opiszę później.
Włosy zabezpieczam:
- Olejkiem kokosowy
Przyznam się, że raz darzyło mi się z nim przesadzić.
- Serum A+E L’Biotica
Jest to jeden z moich ulubionych produktów do pielęgnacji włosów. Serum stosuje bardzo często. Sam sposób aplikacji jest mega wygodny i prosty. Nie ma jedwabiu w składzie, ale ma za to
między innymi witaminy A i E.
- Olejek Alterra - więcej tu
Bywa również, że od czasu do czasu na końcówki (tylko na nie) stosuje również odrobinę jedwabiu.
Na co warto zwrócić uwagę:
Na co warto zwrócić uwagę:
- olej powinien być lekki, aby nie przetłuszczał nam włosów,
- należy pamiętać o ilości nakładanego oleju czy serum wystarczą max.3 krople,
- serum nie powinno mieć alkoholu w składzie,
- lepiej nakładać produkt na wilgotne włosy, ponieważ łatwiej się go aplikuje, równo rozprowadza.
A jak jest z Wami, pamiętacie o zabezpieczaniu końcówek? Jeśli tak, to jakich produktów do tego używacie?
Buziaki :)
serum z Avonu :) choć poluję teraz na olej z alterry ale nie mogę go znaleźć :(
OdpowiedzUsuńMuszę zacząć w końcu dbać o te moje biedne włosy, a zwłaszcza o końcówki:)
OdpowiedzUsuńolejek kokosowy, a na niego biovax a+e ;)takie połaczenie sprawdza się u mnie całkiem nieźle
OdpowiedzUsuńSerum z Avonu lub z Artego takie dodatkowo nabłyszczające to podstawa mojej pielęgnacji włosów.
OdpowiedzUsuńJa stosuję olejek Gliss Kur, jedwab. Miałam też saszetkę tego serum L’Biotica, o którym piszesz :)
OdpowiedzUsuńjedwab z joanny;)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu jest szał na jedwab, ale nie każdy wie, że w większości jedwabnych olejkach jest sylikon, który tworzy powłokę na włosie, a pod nią włos się przesusza... :(
OdpowiedzUsuńJa używam odżywki (za spłukiwaniem) na włosy od połowy i to wszystko. Mam 100% naturalne włosy, więc dużo nie potrzebują :)
Ja najczęściem jedwabiem CHI lub Marion;)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy się nie przekonam do zabezpieczania olejami :/ Mam wrażenie, że wyglądają tłusto.
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
cytrynapielegnuje.blogspot.com
Aktualnie płynne złoto z keratyną marki Tahe :)
OdpowiedzUsuńJa też używam Alterry, nawet mojej córci końcówki czasami smaruję :)
OdpowiedzUsuńMnie się skończył jedwab w płynie z L'Biotica i zastąpiłam go olejkiem "arganowym", który kupiłam w drogerii, oczywiście olejek zawiera w składzie silikony, co bardzo mi odpowiada, w końcu są najlepsze na końcówki :)
OdpowiedzUsuńja stosuję jedwab z Joanny i Biosilk ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa uzywam na zmiane olejku kokosowego i arganowego :)
OdpowiedzUsuńJa używam masła shea do zabezpieczania końcówek :) I spisuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńja używam olejku arganowego i jedwabiu z marion :) ten kokosowy mnie od dłuższego czasu kusi :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To samo.co Ty.kochana oprócz jedwabiu i olejku alterra;)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie olejek z czarnuszki z serii kardashan Rewelacja
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam o kosmetykach z serii B,app i kupiłam szampon i odżywkę tzw 5 działań kupiłam ją i takiego efektu nie spodziewałam się włosy bajka ( kupiłam w internecie bo zdecydowanie taniej)
OdpowiedzUsuń