Ostatnio pisałam o zabezpieczaniu włosów przed szkodliwym
promieniowaniem UV. Dziś powrócę do tematu zabezpieczania końcówek włosów. Należy
pamiętać, że zdrowe włosy to zdrowy skalp, odżywione włosy na długości i zadbane
końce. Osobiście nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez uprzedniego
zabezpieczenia końców. Przedstawiam Wam kolejny produkt, który pomoże w
utrzymaniu w dobrej kondycji naszych włosów.
Kilka słów od producenta:
„Jedwabiste serum do pielęgnacji wszystkich rodzajów
włosów, a w szczególności włosów zniszczonych, matowych i szorstkich. Olejek
arganowy obecny w produkcie ma silne działania odżywcze i rewitalizujące.
Tworzy film ochronny wokół włosa, dzięki czemu włosy są wygładzone i łatwo się
rozczesują. Przeciwdziała elektryzowaniu się włosów oraz rozdwajaniu końcówek.”
Opakowanie
Produkt znajduje się w niewielkiej buteleczce z
dozownikiem, dzięki czemu jego aplikacja jest łatwa i przyjemna. Przezroczyste
opakowanie pozwala kontrolować ilość zużytego serum. Posiada bardzo intensywny
zapach, który jakiś czas pozostaje na włosach. Serum ma złoto-żółty kolor,
tłustą choć rzadką konsystencję. Jest to produkt baaardzo wydajny, co stanowi
jeden z głównych jego atutów. Nie
uczula, nie podrażnia. Cena 18,20 zł. Serum
dostępne jest w małych osiedlowych drogeriach, na stronie producenta
TU <LINK>.
Działanie:
Przyznam szczerze, że do tego produktu podchodziłam
sceptycznie. Jakie było moje zdziwienie po jego użyciu. Serum faktycznie
działa. Jego ogromnym plusem jest to, iż ujarzmia puch, podkreśla fale. Ważne
jest aby nie przesadzić z ilością aplikowanego produktu. Jest on dość tłusty,
przez co może obciążyć włosy – o ile przesadzimy z jego ilością. Na moje włosy
wystarczy jedna pompka ewentualnie 1,5. Produkt szybko się wchłania. Jest
bardzo dobry do codziennego stosowania. Zabezpiecza
końcówki przed uszkodzeniami mechanicznymi, ułatwia rozczesywanie. Szkoda, że
nie zapobiega elektryzowaniu się włosów.
Jego skład jest tak samo dobry – szczegółowa analiza poniżej.
Skład:
Cyclopentasilioxane(silikon cykliczny),
Dimethiconol(lekki, przyjazny silikon), Dimethicone(lekki silikon), Argania Spinosa Kernel Oil(olej arganowy),
Phenyl Trimethicone(lekki silikon), Isopropyl Palmitate(emolient), Parfum,
Coumarin (składnik kompozycji zapachowych), Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl
3-Cyclohexene Carboxaldehyde (zapachowa substancja), CI 47000 (barwnik), CI
26100 (barwnik).
Sądzę, że jest to dobry produkt godny uwagi i
wypróbowania. Może i Was tak jak mnie pozytywnie zaskoczy swym działaniem. Ważne
jest aby zabezpieczać końcówki. Post na ten temat znajdziecie TU <LINK>.
Znacie markę Chantal? Polecacie coś?
Miłego dnia
Miłego dnia
Nie znam tej firmy. Ja obecnie stosuję czysty olej arganowy :)
OdpowiedzUsuńja również stosuję czysty olejek arganowy, kilka kropel tego olejku i na to serum - muszę uważać z ilością, aby nie obciążyć włosów
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię i jego dość elegancki zapach :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała ! :D
OdpowiedzUsuńMarki nie znam ale mam takie serum olejowe z biovaxa i ostatnio nawet się przykładam do stosowania :)
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się taki kosmetyk, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSkład widzę, nieco zbliżony do serum, które dostałyśmy rok temu na spotkaniu - Bioelixire? Czy jakoś tak... Wciąż mam trochę i jakoś nie zachwyca mnie...
OdpowiedzUsuńNiedrogi! Faktycznie dobry wypróbowania:)
OdpowiedzUsuń*godny oczywiście..
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym serum :) Do tej pory byłam zdania, że olej arganowy zwiększa puch na głowie :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie produkty na końcówki włosów.
OdpowiedzUsuńCena jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy skład:). Chyba muszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńCiekawe to serum ;-)
OdpowiedzUsuńOsobiście używam ostatnio serum Argan Oil z Bioelixire i jestem z niego bardzo zadowolona. Pięknie ujarzmia moje włosy, wygładza je, ale ich nie obciąża. Tej marki nie znam, ale serum wystarczy mi na tak długo, że na razie nie szukam niczego nowego.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim wcześniej, obecnie używam Green Pharmacy, "Jedwab" w płynie bez jedwabiu w składzie ;P i Serum wzmacniające L`Biotica, Biovax A+E. Jak sięgnę dna to z pewnością rozejrzę się za tym serum silikonowym :)
OdpowiedzUsuńwszecgobecny argan:)
OdpowiedzUsuńwszechobecny argan:)
OdpowiedzUsuńnie kojarzę marki... jeśli jednak o olejek i włosy chodzi wielbię czysty olej arganowy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Nie znam produktu, a i polecić nic nie mogę, bo marna ze mnie włosomaniaczka :/
OdpowiedzUsuńdobry i tani czego chciec wiecej :))
OdpowiedzUsuńJa ostatnio pokochałam oil repair od balei ;) szczególnie za zapach ;)
OdpowiedzUsuńZnam Chantal, gdzieś rok temu natknęłam się na tą firmę, ma bardzo fajne produkty. Seria z olejem arganowym jest cudowna, mnie najbardziej cieszy to że nie obciąża włosów i że u nasady nie mam od razu przetłuszczonych:) Po za tym świetnie odżywia włosy, staja się takie sprężyste i miłe w dotyku. No i cena bardzo konkurencyjna:)
OdpowiedzUsuń