08:29

To jest poplątane!


Poplątane włosy - to problem niejednej z nas a zwłaszcza tych, które posiadają kręcone włosy, a ostatnio stał się i moim. Nigdy nie miałam większych problemów z plątaniem się włosów. Owszem czasami to się zdarzało, lecz wtedy wystarczyła dobra maska czy odżywka, aby bez problemu rozczesać moje niesforne włosy. Aktualnie po każdym myciu na mojej głowie powstaje jeden wielki kołtun. Staram się zrozumieć co jest powodem tego mojego kłopotu. Może czas zacząć używać odżywki z większą ilością sylikonów? Czy szczotka z dzika, którą używam od niedawna mogła przyczynić się do tego? W głowie mam wiele pytań i wątpliwości.






Jak rozczesuje splątane włosy?

Strasznie nie lubię dźwięku "pękających" włosów podczas rozczesywania.
Włosy dziele na pasma, rozczesywanie zaczynam od końcówek a następnie przechodzę do wyższych partii. Najpierw przeczesuje je palcami - o ile jest to możliwe, później stosuje grzebień z z szeroko rozstawionymi ząbkami i rozczesuję końcówki. Dopiero teraz mogę użyć szczotki.
Wszystkie te czynności wykonuje po uprzednim nałożeniu treściwej maski czy "dobrej" odżywki. O tym w jaki sposób aplikuje maskę na włosy poczytacie TU. Dodam jeszcze, że najlepiej rozczesuje mi się włosy kiedy są mokre.

Dramatycznym i ostatecznym rozwiązaniem poplątanych włosów jest ich obcięcie...


Mój plan przeciwdziałania:
  1. Systematyczne rozczesywanie włosów przed każdym myciem.
  2. Odpowiednia pielęgnacja.
  3. Odpowiednia metoda mycia włosów.
  4. Częściowa rezygnacja z lakieru do włosów.
  5. Podcięcie końcówek.
  6. Systematyczne związywanie włosów przed snem.

Przyznam szczerze, że mam duży problem z systematycznością. Zawsze znajdę milion innych zajęć aby tylko nie robić tego co muszę... Dlatego też oficjalnie postanawiam stosować się do mojego planu SYSTEMATYCZNIE do końca tego miesiąca czyli do 31.10.2013r. Może uda mi się dłużej kto wie.
Obym wytrwała w moich postanowieniach.
 
Może macie jakieś sprawdzone metody na splątane włosy?


Miłego dnia

PODPIS

29 komentarzy:

  1. moje włosy są OKROPNIE PLĄTLIWE i borykam się z tym problemem od zawsze... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Na szczęście nie mam problemu z plątaniem się włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja od kiedy używam TT nie mam problemu z rozczesywaniem włosów, wcześniej miałam i podobnie jak Ty , bardzo nie lubię odgłosu pękania włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Absolutnie nie obwiniałabym o kołtuny dziczka ;). Możesz odnieść takie wrażenie, dlatego, że jest on dużo delikatniejszy od metalowych/plastikowych szczotek, więc działa mniej inwazyjnie w walce z kołtunami. Kluczowa w walce z tymi dziadami ;p jest regularność w czesaniu włosów:), a głównego winowajcy upatrywałabym w niewłaściwej pielęgnacji włosów. Moje włosy prawie w ogóle się nie plączą odkąd używam szamponów Love2mix :). Miłego weekendu i jak najmniej skołtunionych włosków :*.

    P.S. Bardzo dziękuję za miłe słowa :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. proszę bardzo ;)

      co do pielęgnacji to nie zmieniła się ona radykalnie, od niedawna zaczęłam stosować maskę z Bingo i wróciłam do olejku pod prysznic z Isany, może te produkty stały się powodem moich problemów? Mam zamiar rozwiązać tą zagadkę :P

      co do regularnego czesania to chyba większość z nas nie ma z tym problemu bo np. jak można wyjść z domu z nieuczesaną "głową"? jedynie o czym możemy zapominać to rozczesywanie włosów przed myciem

      faktycznie zgadzam się, że szczotka z dzika jest zbyt delikatna aby rozczesać kołtuny

      Usuń
  5. moje włosy też się niestety plączą, ale trochę z mojej winy, więc wybaczam im to i walczę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje niestety też lubią się plątać. Przeszkadza to szczególnie, gdy bardzo się spieszę.. Napewno różne silikonowe odżywki b/s byłyby jakoś pomocne a końce jeśli zniszczone to również mogą mieć w tym swój duży udział:( Życzę powodzenia w uporaniu się z tym problemem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja moje splątane obcięłam...

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie mam problemów przy stosowaniu odżywki po myciu, wystarczy taka bez silikonów nawet na minutkę by wszystko było ok. a wczoraj właśnie ścięłam 30cm włosów. teraz to już fizycznie nie możliwe jest plątanie:)
    ciekawe,że twoje włosy tak nagle się zbuntowały. może faktycznie zmiana pielęgnacji i może sposobu turbowania? nie wiem czy chodzisz w turbanie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja chyba wszystko robię źle, bo mam wiecznie splątane, pokręcone kędziory;) Ale odżywka i tak działa cuda.

    OdpowiedzUsuń
  10. moje włosy bardzo się plączą...nienawidzę tego ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. ja na szczęście nie mam problemu z poplątanymi włosami , uff ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. moje włosy plączą się tylko wtedy, gdy użyję niewłaściwej odżywki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja potrzebuje silikonow :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy10/12/2013

    ja przy spłukiwaniu odżywki delikatnie je palcami przeczesuje, żeby sie nie platały później :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja zawsze najpierw rozczesuję włosy palcami, przyznaję, że mam do nich wielką cieprliwość ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. JA tak mam jeśli nie użyję jakiejkolwiek odżywki, po prostu masakra jakaś :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzymam kciuki za Twoją systematyczność! :)
    Ojej, dziękuję bardzo! :) Nie, niestety nie potrafię robić takich rzeczy, szablon pobrałam z tej strony: http://www.ipietoon.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Moje włosy ostatnio też się plączą, ale to wina zbyt zniszczonych i długich włosów, muszę je podciąć.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiesz co, on ponoć tak działa, że najpierw wysypuje, a dopiero później jest poprawa. Ale to wszystko zależy indywidualnie od osoby, u mnie np. nic takiego nie wystąpiło, od razu pomagał :).

    OdpowiedzUsuń
  20. Na poplątane włoasy polecam Tanglee Teezer! To cud na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. u mnie także ciężko jesli chodzi o systematyczność !

    OdpowiedzUsuń
  22. moje też. kiedyś rozczesywałam je nawet bez odżywki. teraz nawet odżywki nie pomagają...

    OdpowiedzUsuń
  23. Też ostatnio mam problem z kudłatymi włosami.
    Super post!;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja nigdy (!) nie rozczesuję włosów mokrych :) czekam aż podeschną dość mocno i dopiero wtedy rozczesuje je delikatnie miękką szczotką :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajny post, ja ostatnio mam problem z rozczesywaniem długich włosów mojej córki, strasznie się jej plączą :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu. Szczere opinie i sugestie są bardzo mile widziane.
Dziękuje za to, że jesteście i czytacie.