17:18

Płukanka z naturalnego soku brzozy


Wesele, wesele i po weselu... jak ten czas szybko mija.

Było cudownie... tak wiem wiem pewnie każda panna młoda tak mówi, ale obstaje przy swoim. Zastanawiam się czy pochwalić się zdjęciami, ale tu jest mały problem. Musiałabym ujawnić nasze twarze. Muszę to przemyśleć.


A teraz kilka słów o naturalnym soku z brzozy.  

Naturalny sok z brzozy posiada właściwości oczyszczające, wzmacniające i przywracające równowagę włosom i skórze głowy. Składniki mineralne (aminokwasy, witaminy, cukry proste, sole mineralne, fenolokwasy i tereny) zawarte w soku odżywiają, dodają włosom objętość.



Sok kupiłam całkiem przypadkiem, właściwie to z czystej ciekawości. Chciałam sprawdzić jego działanie, smak. 

Moje spostrzeżenia.

Jako płukanka do włosów sprawdził się bardzo dobrze. Włosy były sypkie, miękkie w dotyku. Wydaje mi się, że nawet dłużej były świeższe oraz nabrały blasku. 

Natomiast jako napój nie przypadł mi do gustu, ponieważ kompletnie nie mogłam znieść jego zapachu oraz smaku. Ale to kwestia gustu.


Sok z brzozy kupisz w sklepach ze zdrową żywnością i sklepach zielarskich, a nawet w niektórych hipermarketach.


To tyle. Szybko i krótko ;)

19 komentarzy:

  1. Chyba też nie dałabym rady tego wypić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokaż zdjęcia, proszę ;) Chociaż kilka i zamarz twarze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na twarze możesz przykleić buźki w paincie, albo coooos, poka no poka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie bedzie takiego efektu...a zdjęcia są super ;)
      jeśli wstawie to z twarzami

      Usuń
    2. to jeśli sie nie zdecydujesz zeby wstawic to pokaz chociaz suknie slubna ;)

      Usuń
  4. Oj też próbowałam to pić...i na próbach się skończyło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pokaż chociaż sukienkę no i fryzurę!:) wszystkiego dobrego na nowej drodze życia:D
    bałabym się tego brzozowego soku;>

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę obczaić gdzie mam sklep zielarski w okolicy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba się skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  8. od dłuższego casu chodzi za mna taki soczek.. tylko nie wiem gdzie kupic..

    OdpowiedzUsuń
  9. Z revitacelem tak samo 3 miesiące dopiero coś widać. te doniesienia blogowe o fenomenie to kit walka o paczki za tysia bardziej. działać działa ale czasu potrzebuje jak wszystko

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Świeżoupieczona:))
    Chętnie pooglądam zdjęcia z Waszego dnia, jeśli zdecydujesz się na publikację, jeśli nie, to również to uszanuję. To Ty musisz tego chcieć:)
    Ja z sokiem z brzozy raz tylko miałam styczność, podczas wizyty w greenWay-u - pierwszy i ostatni - jak dla mnie ohyda:P

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak byłam mała to często piłam sok z brzozy prosto z drzewa, wtedy mega mi smakował :D nie wiem jakby było teraz;p
    Czekam na zdjęcia, zawsze możesz wyciąć twarz, pokaż się w sukni! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. może i ja wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No po tym opisie to musze się skusic
    zapraszam do siebie
    http://onlytheoriginalstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. ja też wypróbowałam ten sok z czystej ciekawości smaku. Mnie tam smakuje dlatego że w sumie wyczuwam tam miętę nie wiem czy wszystkie są takie same ale mój był naprawdę dobry niestety dość drogie są te soki bo za taką butelkę zapłaciłam ok 10 złotych ale ciekawość została zaspokojona hehe :P. zapraszam do siebie jeżeli masz ochotę coś poczytać :) http://glammadame1990.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Olsztynianka! :)

    a ja tak uwielbiam sok z brzozy że aż szkoda by mi go było na płukankę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy2/18/2013

      mi też,wypijam wielką butlę na raz...:)
      przepychota,rozkosz,uniesienie.
      nie dałabym rady go zmarnować na włosy.

      Usuń
  16. sok z brzozy jest przepyszny, czy przez to że jest on słodki włosy się nie sklejają?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu. Szczere opinie i sugestie są bardzo mile widziane.
Dziękuje za to, że jesteście i czytacie.