Fotografia w ostatnim czasie stałą się bardzo modna, a to
za sprawą internetu. Wiele osób zapragnęło robić dobre zdjęcia - czyli
fotografie, które będą się podobać ogółu, które będą podążały za panującymi
trendami, które będą przyciągały potencjalnych odbiorców - w każdej dziedzinie
nie tylko blogowej. W pogoni za doskonałością często popełniamy podstawowe
błędy fotograficzne, które dzisiaj wymienię.
Dla mnie fotografia jest sztuką, którą należy w sobie
pielęgnować. Oprócz talentu, to mimo wszystko potrzebna jest też wiedza i
obycie ze sprzętem fotograficznym. Nie każdy rodzi się z wrodzonym talentem.
Czasami można go wypracować ciężką, mozolną pracą oraz zaangażowaniem. Nikt nam
nie zabroni podążać za marzeniami. Należy mieć w sobie tyle zaparcia i wytrwałości,
aby dążyć do wyznaczonego celu, a jego skalę wyznaczamy sobie sami. Skala ta
musi nas przede wszystkim zadowalać i być osiągalna.
Chcesz nauczyć się języka angielskiego na podstawowym
poziomie, zrób to! Chcesz robić przyzwoite zdjęcia, ucz się! Chcesz nauczyć się
piec perfekcyjnie jedno popisowe ciasto, dąż do tego!
Ok, tyle motywacji wystarczy. Czas przejść do meritum
wpisu. Dzisiejsza fotografia promowana jest na każdym kroku - w telewizji, w
restauracjach, kinach, na Instagramie a szczególnie w internecie przez
blogerki. Poprzez piękne zdjęcia umieszczane w sieci (które swoją drogą mają
nas inspirować i cieszyć oko) wzbudzamy ciekawość, budują statystyki,
inspirują. Jednak każdy początkujący "fotograf" popełnia pewne błędy
fotograficzne, które dzisiaj wymienię.
W fotografii ważną, ba! nawet bardzo ważną kwestią jest
kompozycja. W skrócie kompozycja ma ogromny wpływ na odbiór zdjęcia. To dzięki
niej fotografia staje się atrakcyjna wizualnie. Marne skomponowane zdjęcia są
nieczytelne - nie wiemy na co mamy patrzeć. Dobrze skomponowane zdjęcie
wyróżnia się spośród innych. Istnieje kilka zasad i wskazówek pomagających w
komponowaniu m.in. złoty podział, kompozycja centralna, stosowanie linii
wprowadzających. Skupmy się na błędach nowicjuszy. Największym z nich w
kompozycji jest pozostawienie zbyt dużo miejsca wokół fotografowanego motywu,
brak skupienia uwagi na najmocniejsze punkty zdjęcia. Myślę, że za jakiś czas
kompozycji poświęcę oddzielny wpis.
Balans bieli, to zmienna powodująca usunięcie lub
wprowadzenie dominanty barwnej. W praktyce najczęściej spotykam zdjęcia
zabarwione na żółto, "ocieplone" oraz niebiesko-białe. Powyżej macie ściągawkę - temperatura barw z przykładowymi zdjęciami.
Poziome, czy pionowe zdjęcie? To pierwsza decyzja jaką
musicie podjąć w fotografii. Pamiętajcie, aby kadr był prosty. Krzywe zdjęcia
świadczą o braku staranności, czasu i wiedzy.
Ostrość - wyrazistość szczegółów fotografii. To co ma być
ostre na zdjęciu niech takie będzie. Przedmioty, osoby pozostające w bezruchu
łatwiej fotografować, to oczywiste. Nim zrobicie zdjęcie zastanówcie się co
chcecie wyostrzyć (uwidocznić).
Staraj się nie umieszczać swojego cienia na
zdjęciu, ani odbicia w lustrze.
Z lampy błyskowej zrezygnuj, jeśli tylko światło dzienne
na to pozwala. Lampa błyskowa spłaszcza zdjęcie, przepala obiektyw.
Najgorszym dla mnie błędem w fotografii jest bałagan w
tle. Nie m nic gorszego, jeśli na drugim planie widzimy ogrom niezłożonego
prania, albo sterczące włosy na głowie naszej modelki, lub niespójne kolory w
tle, które gryzą się z fotografowanym obiektem.
Nadmierne "ulepszanie" zdjęć w programach
komputerowych, to zmora ostatniego czasu. Wszyscy wiemy, że aktualnie panuje
trend jasnych, pastelowych fotografii. Często spotykam się na blogach innych
osób z przekontrastowaniem, mega "tuningiem" kolorów (neonowe kolory,
nienaturalnie kruczoczarny odcień - zero naturalności), rozjaśnieniem zdjęć
prowadzący m.in. do utraty konturów obiektu. Z programów komputerowych typu
Photoshop, czy PhotoScape należy korzystać z głową.
Uczymy się na błędach! Konstruktywna krytyka jest bardzo
ważna. To dzięki niej możemy udoskonalać swoje umiejętności. Tak samo ważna
jest opinia drugiej osoby, jest inny punkt widzenia, one pozwalają nam
poszerzyć nasze horyzonty.
Mądrze wytykane błędy, w sposób kulturalny udoskonalają
nasze umiejętności, oczywiście przez osoby, które znają się na rzeczy. Czasami
dają tzw. "kopniaka" do dalszego działania. W fotografii sama czasami
aż proszę się o krytykę, o pokazanie błędów jakie popełniam. Opinia drugiego,
mądrego i doświadczonego fotografa pozwala mi rozwinięcie skrzydeł. Dzięki temu
idę naprzód!
Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Wam w rozwinięciu
własnych umiejętności fotograficznych i zmotywuje do działania.
Ja staram się by moje zdjęcia były co raz lepsze, ale nie zawsze mi to, niestety, wychodzi :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa ;) Zamysłem wpisu jest pomoc i udzielenie prostych, kilku wskazówek w dziedzinie fotografii.
OdpowiedzUsuńniełatwo jest być perfekcyjnym
OdpowiedzUsuńFajne rady :)
OdpowiedzUsuńŚwietna tematyka i sporo w niej racji. Porady na pewno przydadzą się nie jednej osobie, która chce zacząć w świecie blogsfery.
OdpowiedzUsuńSama znalazłam w tym wszystkim kilka perełek, o których muszę pamiętać.
przydatny wpis!
OdpowiedzUsuńNajbardziej razi mnie bałagan w tle.
OdpowiedzUsuńJa się cały czas uczę :) Myślę, że jakiś postęp zrobiłam, ale nie raz mam sobie wiele do zarzucenia. Ale staram się! Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej fotografuję przyrodę albo architekturę. Jednak lubię wypełniać cały kadr obiektem lub fragmentem, to jest mój "styl", mimo że profesjonaliści pewnie zjechaliby to z góry na dół. Albo robić zdjęcia z niecodziennej perspektywy, żeby ująć to, czego zwykle nie widzimy. Trochę nie rozumiem obecnie powszechnej obróbki w programach graficznych (pomijając dążenie do realnych kolorów i zdjęcia komercyjne), wydaje mi się to pewnego rodzaju oszustwem ;)
OdpowiedzUsuńja niestety robie wszystko z doskoku co odbija sie czasem nie takim efektem jakbym chciala. Jak tylko wyjmuje aparat moje dzieci sa obok i chca koniecznie pomoc:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre rady dla początkujących, szczególnie z używaniem siatki i porzuceniem lampy błyskowej :) Pamiętam swoje początki jeszcze na innym blogu - matko, flesz był tam na porządku dziennym :)
OdpowiedzUsuńLubię fotografować ludzi - uwiecznianie emocji, to moje małe hobby. Najczęściej na potrzeby wykonuję jednak fotografię produktową i na niej chcę się skupić.
OdpowiedzUsuńWiesz powiem Ci, że mi również - nadal się uczę i dążę do perfekcji ;) Ale z sesji na sesję zdjęciową jest progres ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest progres z każdym zrobionym zdjęciem ;) Ważne, aby wyznaczyć sobie jakiś racjonalny cel do którego chcemy dążyć.
OdpowiedzUsuńOj mnie również. Straszne kiedy widzimy bałagan na zdjęciu w tle, a zdarza się zobaczyć wiele takich zdjęć w internecie.
OdpowiedzUsuńCel jaki zamierzamy osiągnąć wyznaczamy sobie sami. W przyszłości chciałabym wyrobić w sobie jakoś unikatowość, która charakteryzować będzie moje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
OdpowiedzUsuńMoja początki były straszne... ale to dzięki nim ulepszyłam swoje umiejętności. Człowiek uczy się na błędach. W fotografii potrzebny jest dobry sprzęt, ale też wiedza.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
OdpowiedzUsuńniestety bardzo łatwo przekombinować zdjęcie i często to spotykam na blogach :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥