Eleganckie i urocze opakowania, przyciągające wzrok
złoto, lustrzana oprawa paletki cieni, tak właśnie prezentują się nowości od
Makeup Revolution. I jak tu przejść obok takich piękności?
Przegląd nowości rozpoczynam od paletek cieni. Paletka
Makeup Revolution Flawless 3 Resurrection składa się z 32 cieni zachowanych w
odcieniach beżu, brązu, złota oraz zgaszonego różu połączonego z odcieniami
ceglastymi. Paletką można wykonać zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy.
Jej zestawienie kolorystyczne zachowane w ciepłej tonacji idealnie trafia w mój
gust. Jestem zdecydowaną fanka właśnie takich - może nudnych, jednakże bardzo
praktycznych połączeniach kolorystycznych. Sądzę, że każdy odcień zostanie wykorzystany.
Flawless 3 Resurrection w zdecydowanej większości składa
się z cieni matowych, co jest ogromnym atutem paletki. Pigmentacja cieni
zależna jest od koloru, im ciemniejszy cień tym pigmentacja jest lepsza. Cienie
dobrze się blendują, nie tworząc plam na powiekach. Porządnie wykonana paletka, z dużym lusterkiem, zamknięta
w słodkim różowym kartoniku. Tak paletka Makeup Revolution Flawless 3
Resurrection cieszy również moje oczy. /Brawa dla MR, ponieważ firma stworzy
kolejny dobry produkt w rozsądnej cenie.
Welurowy woreczek,a w nim mała puderniczka z 5 cieniami
oraz lusterkiem skradła moje serce. Mowa jest o paletce cieni Makeup Revolution
Renaissance Palette Nigh. Czyż nie jest piękna? A co mamy w środku?
Makeup Revolution Renaissance Palette Nigh składa się z
lusterka oraz 5 dobrze napigmentowanych cieni w odcieniach: kość słoniowa
(mat), jasny róż (metaliczny), miedziany (metaliczny), średni brąz (perłowy),
ciemny brąz (satynowy z drobinami). Jeśli cenicie sobie blask na powiekach, to sądzę, iż
produkt ten sprawdzi się u Was. Dla fanek matu zdecydowanie polecam paletkę
Flawless 3 Resurrection.
W niedalekiej przyszłości pomadki Renaissance Lipstick
mogą stać się kosmetycznym hitem. Wiem, wiem te słowa zobowiązują... Kremowe,
bardzo dobrze napigmentowane, niewysuszające ust o wykończeniu aksamitnym,
zachowane w nieoczywistych odcieniach. Do tego pięknie się prezentują w
błyszczących złotych opakowaniach.
Pomadki Renaissance Lipstick w odcieniach:
VOW - odcień nude
FINEST - delikatny ciepły brąz z ceglastymi tonami,
EXEMPT - bardzo ciemny brąz z dodatkiem bakłażanowym i
wiśniowym,
RESTORE - stonowana czerwień.
Kremowy rozświetlacz w sztyfcie opalizujący na perłowy
róż o bardzo dobrej pigmentacji, to kolejna nowa propozycja od MR. Ultra
Strobe Stick marki Makeup Revolution, bo o nim jest mowa dostępny jest w 3
odcieniach: HYPNOTIC - żółto-złoty, EUPHORIA - perłowy róż, PEACH LIGHTENING -
jasny brąz z brzoskwiniowymi tonami. Produkt jest kremowy,nie pozostawia plam
na policzkach, dobrze się rozciera. Możemy rozszerzyć jego zastosowanie i
wykorzystać do rozświetlenia łuku kupidyna, szczyt nosa, czy zastosować jako
cień do powiek. Latem każdy sposób na podkreślenie opalenizny i rozświetlenie
skóry, aby ta wyglądała zdrowo i promiennie jest dobry.
Czas na pędzle! Musicie wiedzieć, że pędzle mogłabym
kolekcjonować. Mam ich ciągły niedosyt, ciągle jest mi ich mało. To chyba
nazywa się uzależnienie. MR kusi nowymi, eleganckimi, uroczymi pędzlami do
twarzy, jak i do oczu. Są tak cudne, iż mogłyby służyć tylko i wyłącznie jako
ozdoba ;)
Zestaw pędzli do konturowania twarzy Makeup Revolution
Ultra Metals Go Contouring składa się z 3 pędzli:
- pędzel typu flat top do aplikacji podkładu,
- pędzel skośnie ścięty do aplikacji bronzera lub różu,
- pędzel do aplikacji rozświetlacza, korektora lub
precyzyjnego konturowania.
Zestaw pędzli do oczu Makeup Revolution Ultra Metals Go
Eye Contouring składa się z 4 pędzli:
- pędzel do eyelinera,
- 2 pędzle do rozcierania cieni,
- największy pędzel do aplikacji cieni.
Skuwki i trzonki pędzi zarówno do twarzy, jak i do oczu
zachowane w złotym odcieniu prezentują się bardzo elegancko i profesjonalnie.
Włosie jakie użyto jest dwukolorowe, syntetyczne, dość miękkie. Pędzle są poręczne,
lekkie, a do każdego zestawu dołączona jest czarna kosmetyczka.
Musze przyznać, iż produkty MR prezentują się obłędnie.
Są eleganckie, klasyczne, wyrafinowane a jednocześnie mocno rzucające się w
oczy. Mało tego! Oprócz uroku zewnętrznego i całej tej otoczki towarzyszącej
kosmetykom, to ich jakość jest równie dobra. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak
pozytywne wrażenie wywołały na mnie propozycje, nowości MR.
P.S.Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Instragramie oraz FB.
Ale piękne pomadki!
OdpowiedzUsuńMakeup Revolution
OdpowiedzUsuńRenaissance Palette Nigh prezentuje się świetnie :)
WOW! same cudowności :D Cienie w puderniczce wyglądają... MEGA! :D
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda ta paletka <3
OdpowiedzUsuńPaletka Makeup Revolution
OdpowiedzUsuńRenaissance Palette Nigh jest przepiękna ;) Idealna jako prezent ;)
Trzeba przyznać, iż Makeup Revolution tworząc paletkę
OdpowiedzUsuńRenaissance Palette Nigh dołożyło wiele starań do jej wyglądu. Pomysł na stworzenie paletki w formie puderniczki - tak eleganckiej, był strzałem w 10tkę.
Wszystkie nowości od MR kuszą nasze oczy ;) to co mi się podoba w pomadkach, to ich nieoczywiste odcienie. Szczególnie kolor Vow ;)
OdpowiedzUsuńNo taka paleta mi bardzo odpowiada, kolory idealne, takie zdecydowanie moje!
OdpowiedzUsuńA pędzle super, bardzo eleganckie ;)
urocza paleta:)
OdpowiedzUsuńPędzle wyglądają prześlicznie, a opakowania produktów MUR coraz częściej mnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńOj i mnie. Nowości od MR wyglądają obłędnie, kusząc i przyciągając wzrok ;)
OdpowiedzUsuńJa również jestem fanką tak skomponowanych palet. Wiem, że takie palety zostaną wykorzystane w 100% Uwielbiam praktyczne kosmetyki.
OdpowiedzUsuń