20:15

Serum - dopełnienie codziennej pielęgnacji, lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets na dzień oraz nawilżający olejek Heliotrop na noc



Serum lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, nawilżający olejek Heliotrop




Uważam, że serum stanowi dopełnienie codziennej pielęgnacji mojej cery. Przyjmuje się, że produkty te posiadają silniejsze działanie niż krem, a dodatkowo większe stężenie substancji aktywnych. Jednak odnalezienie dobrego serum do twarzy, który sprostałby naszym wymaganiom stanowi nie lada wyzwanie. Trzy tygodnie temu w moje rączki dostały się dwa różne, a jednocześnie bardzo dobre produkty nawilżające, które aktualnie stosuje w mojej pielęgnacji cery. Lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets stosowany na dzień oraz nawilżający olejek Heliotrop stosowany na noc.



Aktualnie moja cera stała się przesuszona, napięta, potrzebuje ona regeneracji i nawilżenia dlatego serum do twarzy traktuje jako kurację. Zarówno koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, jak i nawilżający olejek Heliotrop regularnie stosuje od trzech tygodni. Olejek ze względu na swoją konsystencję na obowiązkowo nakładam na noc, natomiast lekki koncentrat przeważnie na dzień, choć zdarza się czasami też na noc.



Serum lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, nawilżający olejek Heliotrop



Lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarieBorlind Beauty Secrets posiadam w wersji mini. Produkt zamknięty jest w 15 ml szklanym, eleganckim opakowaniu z pompką. Buteleczka bardzo ładnie prezentuje się w łazience. Tak jak kocham wygodną aplikację kosmetyków, tak w tym przypadku muszę stwierdzić, iż pompka ta jest dość oporna i rozpryskuje produkt. Kosmetyk nie był testowany na zwierzętach, jest przebadany dermatologicznie. Aktualnie produkt ten jest w cenie promocyjnej, za małe opakowanie zapłacicie 18 zł i dostępne jest w sklepnaturalny.pl. Dostępny jest w większej wersji 50 ml. 

Rewitalizujący koncentrat AnneMarie Borlind Beauty Secrets składa się z dwóch warstw (formuły żelowej oraz oleistej), które przed nałożeniem należy wymieszać z sobą. Pomimo tego, iż w składzie serum znajdziemy oleje to produkt ten jest lekki, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Idealnie nadaje się jako baza pod podkład na dzień, jak i na noc po aplikacji kremu nawilżającego. Cechą charakterystyczną kosmetyku jest przyjemny,orzeźwiający zapach. Przypomina mi zapach mandarynki, pomarańczy. 



Serum lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, nawilżający olejek Heliotrop



Kosmetyk posiada dużą zawartość witaminy C, która chroni skórę przed wolnymi rodnikami i opóźnia jej starzenie jednocześnie wzmacniając włókna kolagenowe. Według producenta witamina C zawarta w produkcie,pochodzi z "kwiatów czerwonych pomarańczy nie jest estrem witaminy C dlatego nie reaguje na słońce i nie uczula skóry." W składzie znajdziemy również oleje roślinne z migdałów, macadamii i jojoba.

Serum AnneMarie Borlind Beauty Secrets rewitalizuje, zmiękcza naskórek. Łagodzi podrażnienia, wygładza i regeneruję skórę. Jednak nie posiada on silnych właściwości nawilżających, owszem nawilża skórę ale w umiarkowanym stopniu. Dobrze łączy się z innymi kosmetykami, nie roluje i stanowi doskonałe dopełnienie codziennej pielęgnacji mojej cery. Uważam, ze produkt poprawił również koloryt mojej skóry. Sprawił, że wygląda świeżo i promiennie. 



Serum lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, nawilżający olejek Heliotrop


  
Kolejnym produktem, który pomaga mi w walce z przesuszoną skórą jest nawilżający olejek Heliotrop. Nadal uważam, że kosmetyki Heliotrop mają w sobie coś niezwykłego, coś co mnie do nich przyciąga, a jest to niebezpieczne. TU znajdziecie recenzję bardzo dobrego serum do twarzy tej marki. Jednak teraz skupmy się na małym przyjemniaczku, olejku nawilżającym. 

Olejek znajduje się w 20 ml szklanej butelce. Aplikacja produktu jest prosta i bardzo łatwa. Wystarczy wydobyć za pomocą dozownika z opakowania kilka kropel produktu na dłonie i wmasować w skórę. Cechą charakterystyczną produktu jest kolor powiedziałabym, że bursztynowy. Jego zapach jest dość intensywny, lekko słodki, mydlany. Muszę przyznać, iż nie przypadł mi do gustu. 

Olejek Heliotrop wchłania się w pewnym stopniu w skórę, pozostawiając tłusty film - tak, jak to przy olejkach bywa. Muszę podkreślić, iż produkt ten bardzo dobrze nawilża skórę i ją regeneruje. W jego składzie znajdziemy olejki z kiełków pszenicy, z marchwi, z jojoba, z orzechów, z oliwy z oliwek, które harmonizują balans proporcji natłuszczenia do nawilżenia skóry, co daje jej nową jędrność i świeżość. Dodatkowo znajdujący się w produkcie karoten z marchwi nadaje cerze subtelny odcień lekkiej opalenizny i stosowany codziennie chroni ją przed czynnikami środowiska. 

Nawilżający olejek Heliotrop stosuje na noc, łącząc go z innymi kosmetykami pielęgnacyjnymi lub czasami solo. Rano moja skóra staje się bardzo miękka, napięta i odżywiona. Pomaga w leczeniu drobnych wyprysków, przyśpiesza proces ich gojenia. Wiem, że jeśli będę potrzebowała mocnego nawilżenia skóry to z pewnością sięgnę po ten olejek. Kosmetyk nie roluje się, nie podrażnił i nie uczulił mojej skóry. Po otwarciu ważny jest 6 miesięcy. 



Serum lekki dwufazowy koncentrat rewitalizujący AnneMarie Borlind Beauty Secrets, nawilżający olejek Heliotrop



Zarówno serum AnneMarie Borlind Beauty Secrets, jak i nawilżający olejek Heliotrop sprawdzą się u każdego, zarówno u posiadaczek cery mieszanej, suchej, jak i tłustej, czy trądzikowej. Stanowią one "kropkę nad i" w codziennej pielęgnacji, pomogą w walce z przesuszoną, szarą cerą. Znacie produkty firmy Heliotrop bądź AnneMarie Borlind Beauty Secrets? 


A na koniec mam dla Was miłą niespodziankę. Jakiś czas temu na moim FB pojawiła się informacja o 10% zniżce na zakupy w sklepie sklepnaturalny.pl. Kod rabatowy ważny jest aż do 31.05.2016 r. przy zakupach za minimum 100 zł.W sklepie znajdziecie wiele naturalnych kosmetyków, przeznaczony do pielęgnacji ciała, twarzy, jak i włosów. KOD: KOSMETYKIPJ

Dodatkowo zapraszam Was do polubienia moje FP, bądźcie ze mną na bieżąco. 



Miłego dnia



PODPIS







11 komentarzy:

  1. Ja mam ochotę skusić się na serum z Bielenda :) korygujące. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo ciekawa jak pachnie to serum od AnneMarie, mandarynka i pomarańcza zapowiada się nieźle! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tych produktach. Jestem ciekawa jak pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie słyszałam o nich wcześniej, ale jestem go mega ciekawa :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam serum regularnie, zawsze po zimie i po lecie. Ale stosuję je w połączeniu z kremami. M.in. dlatego, że serum ma lekką formułę i nie chroni tak przed odparowaiem wody, jak krem, który działa jak druga warstwa ochronna. Po drugie żadne dobre serum nie może mieć filtrów UV, ponieważ niszczą one działanie witaminy C. Dlatego tym bardziej na serum powinno się nakładać krem, który ochroni twarz przed promieniami słonecznymi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny post. :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam serum Annemarie Borlind i również polecam. Fajnie się spisywało pod krem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe kosmetyki, nie znałam ich do tej pory, już odwiedzam sklep :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny blog :) rzeczywiście serum Annemarie jest bardzo dobre

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu. Szczere opinie i sugestie są bardzo mile widziane.
Dziękuje za to, że jesteście i czytacie.