Tak, to już rok. Szczerze mówiąc nawet nie wiem kiedy minął ten czas. Pomyśleć, że od roku nie kupiłam farby,utleniacza, nie farbowałam włosów. Jejciu jestem z siebie dumna.
Główny cel - powrót do naturalnego koloru oraz dalsze zapuszczanie włosów.
Jeśli chodzi o pielęgnację to pozostała ona bez zmian. Nadal stosuję metodę MMO czy OMO <LINK>, zabezpieczam końcówki.
Na dzień dzisiejszy odstawiłam wcierki - oczywiście na jakiś czas, po to aby moje włosy nie przyzwyczajały się do dodatkowego wzmacniana, aby skalp mógł troszeczkę "odpocząć".
Plan na zakończenie wakacji to:
- zniwelowanie żółtych tonów włosów, w tym celu zakupiłam płukankę - Joanna, Ultra Color System, Płukanka do włosów niebieska. Czy pomogła? Recenzja tego produktu pojawi się niebawem, testy trwają.
- Kolejny punkt to podcięcie włosów.
- Na zakończenie planu działa - odpowiednia pielęgnacja. To jest MUST HAVE każdych włosów.
Jeśli interesuje Was dlaczego zdecydowałam się przestać farbować włosy zapraszam do postu <LINK>.
Aktualny odrost - około 19 cm
Wakacyjne zdjęcia. Włosy proszą się o spore podcięcie.
Miłego dnia,
Ja nie farbuję już 4 miesiące i też widzę znaczną poprawę stanu włosów ;)
OdpowiedzUsuńja również, moje włosy "odżyły" ;)
UsuńPiękne włosy :) Ja z farbowania nie zrezygnuję. Dobrze czuję się w obecnym kolorze, a odpowiednią pielęgnacją mogę im wynagrodzić katusze :)
OdpowiedzUsuńja już dwa lata nie farbuje , ostatnio byłam u fryzjera i jakieś 5 razy usłyszałam że mam piękne włosy :D to wspaniała motywacja, i wiem że nigdy już się z farbą nie zaprzyjaźnię :)
OdpowiedzUsuńtak, komplementy są genialną motywacją ;)
UsuńMam nadzieję, że mi też się to uda :) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://czarnulahc.blogspot.com/
Normalnie jakbym widziała swoje włosy tylko ze ja nie maluje od 5 miesiecy włosów; ) mam te same kolory na głowie co Ty :) trzymam za Ciebie kciuki : ) Pozdrawiam Madzia
OdpowiedzUsuńprzyda się wsparcie, dzięki
UsuńTeż miałam zamiar przestać farbować włosy ale nie mogłam znieść odrostów.Gratuluje wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu też bardzo rzadko farbuję włosy, a wszystko przez to, że nagminnie mi wypadają.
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Ja na pewno bym tyle nie wytrzymała. Farbowanie to teraz jedyny włosowy grzech jaki popełniam ale raczej nie przestanę.
OdpowiedzUsuńOszalałabym z takim odrostem... ;)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :D mam podobny kolor naturalnych , chociaż jestem blondynka chcę trochę przyciemnić ten kolor za pomocą płukanki z kawy ; D
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :D mam podobny kolor naturalnych , chociaż jestem blondynka chcę trochę przyciemnić ten kolor za pomocą płukanki z kawy ; D
OdpowiedzUsuńJa bym nie wytrzymała. Nawet najmniejszy odrost mnie drażni.
OdpowiedzUsuńoby tak dalej ! wytrwałości !
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńJa swoich nigdy nie farbowałam ;)
Podziwiam za wytrwałość, włosy masz śliczne i jakie długie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zaprzestania farbowania! ;-) Życzę wytrwałości i dalszych sukcesów ;-*
OdpowiedzUsuńP.S: Cudowna długość włosów! ;-)
ja nie farbuję już 4 lata :P tylko mam ich dość dużo, są grube i czasem sobie z nimi nie radzę. A jak farbowałam, to były takie mniej niesforne :P
OdpowiedzUsuńMasz piękny kolorek włosów :) Ładnie przechodzi w ten farbowany blond :)
OdpowiedzUsuńJa też nie farbuję włosów - tylko że od 2 lat. Uważam, ze to była bardzo dobra decyzja - włosy są w zupełnie innej kondycji, a dodatkowo bardzo podoba mi się mój naturalny kolor (kiedyś myślałam, że jestem blondynką - dobre sobie...). Włosów mam bardzo dużo, są bardzo ciężkie i generalnie bezproblemowe. A w czasach farbowania było zupełnie inaczej - suche, rozdwojone koncówki, włosy zbijające się w strąki itp itd - teraz już nie mam takich problemów.
OdpowiedzUsuńPiona! Ja również nie farbuję włosów już od roku :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości ! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńJakie masz długie włosy :) ja nie wyobrazam sobie ze mialabym nie farbowac wlosow :O
OdpowiedzUsuńale masz grubaśne włosy!
OdpowiedzUsuńi powodzenia w dalszej walce :D
ja niestety mam siwe:P
OdpowiedzUsuńSuper, życzę, byś wytrwała i włoski były w coraz lepszym stanie! Ja nigdy nie farbowałam i się z tego cieszę :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Mnie do farbowania nie ciągnie, bo jak pomyślę że zniszczyłabym co sobie wypracowałam to o jej ;D. Trzymam kciuki i trzymaj tak dalej! :) Ile zapuszczałaś?
OdpowiedzUsuńokoło 3 lat, przy podcinaniu końcówek ;)
UsuńJa nigdy nie farbowałam. Mój blondzik mi odpowiada hehe. Masz śliczne włosy i widać, że ten ro dobrze im zrobił.;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
Gratuluję wytrwałości. U mnie już ponad rok bez farbowania, nawet nie wiem ile ma odrost już teraz widzę tylko ciekawe ombre na włosach. :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję już prawie 3 miesiące! :P
OdpowiedzUsuńNie farbuje od 3 miesięcy , ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam :)
OdpowiedzUsuńTobie gratuluję wytrwałości :)
Kobitka z silnymi nerwami z Ciebie. Tylko pogratulować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Mniej więcej od podobnego czasu jak Ty nie farbuję włosów i odrost mam bardzo podobny :) Chrzanić odrost, ważne że widzę poprawę w kondycji włosa, a z każdym miesiącem jestem bliżej celu :)
OdpowiedzUsuńA Tobie zazdroszczę tej gęstości :)
Rzeczywiście pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPs. Zazdroszczę tak długiego odrostu!
Pozdrawiam
ładny masz naturalny kolor, a wydaje mi się, że na całej długości będzie wyglądał jeszcze ładniej :)
OdpowiedzUsuńja niestety farbuje :) próbowałam wrócić do swojego koloru, ale nic mi z tego nie wyszło :)
OdpowiedzUsuń